
Najlepsze typy bukmacherskie na mecze trzeciej kolejki Ekstraklasy
W trzeciej kolejce Ekstraklasy na próżno szukać wielkich hitów. Trudno znaleźć rywalizację, która powodowałaby mocniejsze bicie serca. Lecz to nie znaczy, że nie ma w niej ciekawych meczów. Jeśli chcesz poczuć dodatkowy dreszczyk emocji podczas oglądania, to obstaw proponowane przez nas zdarzenia.
Typy bukmacherskie na mecz Górnik Zabrze – Pogoń Szczecin
W piątkowy wieczór czeka nas starcie, które w ostatnich latach dostarczało dużo emocji. W Zabrzu zagrają dwie drużyny, które w ostatnich sezonach słyną z otwartej gry. To może zwiastować dużą liczbę bramek na stadionie przy ulicy Roosevelta. Wyjazdowy mecz z Górnikiem to w ostatnich latach trudna przeprawa dla Szczecinian. Portowcy ostatni raz w Zabrzu wygrali we wrześniu 2009 roku w ramach 1. Ligi. Na ekstraklasową wygraną w tym mieście szczecinianie czekają od 2006 roku.
Górnik w tym sezonie ma za sobą na razie dwa wyjazdowe mecze, w których zdobył jeden punkt. Podopieczni Jana Urbana będą chcieli się przełamać na własnym obiekcie. Jak na razie rzuca się w oczy słaba gra w obronie Górnika. Zarówno Lech, jak i Puszcza potrafiły strzelić po dwa gole zabrzanom.
W lepszy humorach są Portowcy. Mają na swoim koncie 4 oczka i 5 strzelonych bramek. O ile w meczu z Koroną szczecinianie dobrze się spisywali w defensywie, tak już w Lubinie stracili dwie bramki. Brak wzmocnień formacji obronnej zwiastuje, że Pogoń nadal może tracić dużo bramek. W piątkowy wieczór przewidujemy, że kibice zobaczą przynajmniej 3 bramki i będą to gole z obu stron. Dlatego też wybieramy zdarzenie łączone: liczba goli + obie drużyny strzelą gola. Stawiamy +/tak 2.5 po kursie 1,70 w STS.
Jagiellonia – Stal Mielec – typy bukmacherskie
Mistrz Polski jak na razie imponuje ofensywną grą. Białostoczanie mają komplet punktów w Ekstraklasie, dodatkowo pokazali swoją wyższość nad FK Panevezys. Z drugiej strony postawa Stali na początku sezonu jest mocno zagadkowa. Remis z Widzewem, a zwłaszcza porażka z GKS-em Katowice mogą mocno martwić fanów drużyny z Podkarpacia.
W sobotę Adrian Siemieniec może mocno namieszać w składzie. Mają w perspektywie mecz w eliminacjach do Ligi Mistrzów, trudno oczekiwać, żeby Jaga wszystkie siły rzuciła na starcie ze Stalą. Już w poprzedniej kolejce Radomiak trochę obnażył grę mistrzów Polski w obronie. Kolejne zmiany mogą spowodować następne błędy.
Od powrotu mielczan do Ekstraklasy mecze w Białymstoku pomiędzy tymi drużynami dostarczają dużych emocji. Wyniki meczów pomiędzy Jagą a Stalą to 3:3, 1:1, 4:0 i 4:0. To może zwiastować, że w sobotnie popołudnie będziemy świadkami strzeleckich popisów. Pomimo tego, że Adrian Siemieniec może namieszać w składzie, to nadal gospodarze są faworytem. Z tego powodu obstawiamy ich wygraną i to przy dużej liczbie bramek. Wybieramy zdarzenie łączone wynik końcowy + liczba goli i stawiamy 1/+ 2.5 po kursie 1,88 w STS.
Typy na mecz Legia – Piast
W niedzielę w Warszawie dojdzie do starcia drużyn, które dobrze sobie radzą na starcie sezonu. Legia ma komplet punktów i do tego nie straciła bramki. Piast ma 4 oczka na koncie i gra dobrze. W Krakowie był lepszy od Cracovii i tylko przez swoją niefrasobliwość stracił punkty. Za to w meczu ze Śląskiem gracze Aleksandara Vukovicia byli bezsprzecznie lepsi.
Naturalnie to Legia będzie faworytem niedzielnego meczu. Jednak można się spodziewać, że Goncalo Feio dokona rotacji w składzie, mają w perspektywie mecz z Brondby w ramach eliminacji do Ligi Konferencji. I to może być aspekt, który będzie przemawiał na korzyść gości w niedzielny wieczór. Poza tym można się spodziewać, że Aleksandar Vuković przygotuje coś specjalnego na mecz z klubem, z którego został zwolniony w 2022 roku.
Legia Warszawa w tym sezonie to jak na razie zespół drugich połów. Warszawianie zdecydowanie lepiej radzą sobie po zmianie stron niż w pierwszych 45 minutach. W starciach z Zagłębiem i Koroną warszawianie schodzili na przerwę przy remisie 0:0. W dotychczas rozegranych meczach zdobyli dwie bramki w pierwszej części i aż 7 po powrocie do gry. W tym meczu może być podobnie. Stawiamy, że legioniści swoją siłę pokażą dopiero po przerwie. Obstawiamy więc na zwycięstwo Legii w drugiej połowie po kursie 2,20 w STS.