GymBeam
www.warhouse.pl
Bez bramek w derbach

Bez bramek w derbach

Fot. Mateusz Birecki/REPORTER
2022-02-27

Derby Dolnego Śląska były okazją do tego, aby jedna z tych drużyn trochę odetchnęła i zwiększyła swoją przewagę nad strefą spadkową. Zawodnicy z Wrocławia i Lubina nie wykorzystali tej szansy i podzieliły się punktami. 

Tak się ten sezon ułożył, że Zagłębie i Śląsk są uwikłane w walkę o utrzymanie w Ekstraklasie. Lubinianie przed meczem mieli jeden a Wrocławianie 3 oczka przewagi nad strefą spadkową. Dlatego ten mecz miał duże znaczenie dla układu dolnej części tabeli. Śląsk przystąpił do meczu wzmocniony powrotem Exposito do składu.

Już od pierwszych minut większą inicjatywą wykazywali się gospodarze. Bardzo aktywny był Jastrzembski a Golla w 9. minucie w dogodnej sytuacji spudłował. Przez pierwsze pół godziny gry goście musieli się ograniczyć do gry w obronie. Dopiero w ostatnim kwadransie lubinianie stali się bardziej aktywni w ataku. To przyniosło im 2 sytuacje bramkowe, które jednak zmarnowali Chodyna i Daniel. Do przerwy na tablicy wyników utrzymał się bezbramkowy remis.

W drugiej części obydwie drużyny starały się zdobyć trafienie, które dałoby prowadzenie, ale obrońcy i jednych i drugich starali się grać bardzo uważnie. Śląsk miał bardzo dobrą okazję w 62. minucie, jednak Pich nie trafił do bramki. W odpowiedzi goście również mieli dogodną okazję do strzelenia bramki. Szysz wyłożył piłkę Doleżalowi, ale ten nie trafił z kilku metrów do siatki. Zarówno jednym, jak i drugim nie można odmówić ambicji, jednak to nie wystarczyło do tego, żeby ktokolwiek mógł zadać decydujący cios. Derby zakończyły się remisem 0-0, co jest dobry wynikiem dla rywali Śląska i Zagłębia

Zobacz także