Polacy uciszyli Albańczyków!

Polacy uciszyli Albańczyków!

Fot. GENT SHKULLAKU/AFP/East News
2021-10-12

Nie taka Albania straszna jak ją malowali. Polacy pokazali większą dojrzałość i wywożą z Tirany bardzo ważne zwycięstwo. Mecz był przerwany na 20 minut z powodu skandalicznego zachowania kibiców gospodarzy. 

Reprezentanci Polski wyszli na boisko mocno skoncentrowani. Już w początkowej fazie spotkania było widać, że nikt nie odstawi nogi i walka o zwycięstwo będzie się toczyć na całego. Jako pierwsi, groźną sytuację mieli gospodarze. Nie wynikała ona jednak z dobrze skonstruowanej akcji, tylko z błędu Krychowiaka, który stracił piłkę w prostej sytuacji. Na szczęście nasi rywale spanikowali i stracili piłkę.

Reprezentanci Polski odpowiedzieli przed upływem kwadransa meczu. Po rzucie rożnym piłka spadła pod nogi Buksy, jednak ten nie trafił w bramkę. Po półgodzinie gry groźne uderzył Zieliński, tym razem dobrze się spisał bramkarz Albańczyków. W końcówce pierwszej części mieliśmy bardzo dobrą sytuację, którą złym podaniem zmarnował Lewandowski i do przerwy było 0-0.

W pierwszej fazie drugiej części to Albańczycy byli bardziej aktywni. Bramkę starali się zdobyć Roshi i Ramadani, na szczęście w porę reagowali polscy obrońcy. W następnych minutach to biało-czerwoni przejęli inicjatywę. W 67. minucie w dobrej sytuacji był Jóźwiak, jednak jego próba została zablokowana przez obrońcę. 300 sekund później jeszcze lepszą sytuację miał Krychowiak. Pomocnik Krasnodaru odzyskał piłkę i będąc w polu karnym starał się dograć do partnerów, zamiast strzelać.

W 77. minucie kapitalną akcję przeprowadzili dwaj rezerwowi, wprowadzeni przez Sousę w drugiej połowie. Klich wrzucił piłkę w pole karne do Świderskiego, a ten strzałem lewą nogą wyprowadził Polaków na prowadzenie. Niestety, straty bramki nie mogli znieść kibice z Albanii, którzy swoim zachowaniem spowodowali przerwanie meczu. Po upływie 20 minut zawodnicy wrócili do gry. Atmosfera na trybunach się uspokoiła i można było dokończyć spotkanie. Temperatura starcia też spadła, jednak kilkuminutowa utrata koncentracji mogła kosztować stratę punktów przez biało-czerwonych. Na szczęście dwukrotnie dobrze zachował się Bednarek, później na miejscu był Szczęsny. Albańczycy do końca starali się strzelić bramkę, jednak nasi obrońcy dobrze reagowali i to Polacy zwyciężają w Tiranie 1-0. 

iparts.pl