GymBeam
www.warhouse.pl
Juventus wychodzi z kryzysu

Juventus wychodzi z kryzysu

Fot. credit ALBERTO PIZZOLI/AFP/East News
2021-09-26

Wydaje się, że piłkarze z Turynu mają już za sobą trudny okres. Podopieczni Maxa Allegriego bez Wojciecha Szczęsnego w składzie pokonali Sampdorię, w której cały mecz rozegrał Bartosz Bereszyński. 

Gospodarze nie mogli sobie wyobrazić lepszego startu spotkania. Już w 10. minucie Locatelli dograł do Dybali a ten skierował piłkę do siatki. Niestety dla Argentyńczyka, kilka minut później musiał on opuścić plac gry z powodu kontuzji. Mimo to nadal Juventus był przodującą stroną w tym spotkaniu. Swoją przewagę udokumentowali w 43. minucie. Chiesa oddawał strzał na bramkę, który ręką odbił Murru. Sędzia wskazał na wapno i ukarał włoskiego obrońcę żółtą kartką. Do jedenastki podszedł Bonucci i skierował ją do bramki. Juventus nie dowiózł jednak dwubramkowej przewagi do końca pierwszej połowy. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego najlepiej zachował się Yoshida, który strzelił kontaktowego gola dla Sampdorii.

W drugiej części obraz gry się nie zmienił. Gospodarze grali lepiej i w 57. minucie znowu wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Kulusevski podał do Locatelliego, a Włoch podwyższył prowadzenie turyńczyków. Wydawało się, że Juventus już spokojnie do końca dowiezie zwycięstwo, jednak jak to w tym sezonie bywa, podopieczni Allegirego skomplikowali sobie sytuację. W 83. minucie dobrze zachował się Candreva, który niepilnowany oddał strzał i było już tylko 3-2 dla gospodarzy. Sampdoria do końca meczu nie ustawała w dążeniu do strzelenia wyrównującego gola, jednak turyńczycy nie popełnili kolejnego błędu w obronie i dowieźli wygraną do końca. 

ŁB