
Zmienne szczęście Polaków w europejskich pucharach
11 polskich graczy wystąpiło na europejskich boiskach we wtorek, środę oraz czwartek. Mogło zagrać ich więcej, jednak niektórzy nie załapali się do składów swoich drużyn.
Jeśli chodzi o występy Polaków w Lidze Mistrzów, to można je zaliczyć do udanych. Kapitalny występ w meczu z Barceloną zaliczył Robert Lewandowski. Napastnik Bayernu strzelił 2 bramki Barcelonie i poprowadził swój klub do zwycięstwa. Debiutu w najlepszych rozgrywkach piłkarskich w Europie doczekał się Kamil Piątkowski. Obrońca Salzburga wszedł na boisku w 51. minucie i zagrał solidne spotkanie. Cały mecz w barwach Dynama Kijów zagrał Tomasz Kędziora, a jego klub zremisował z Benficą 0-0. Dobry mecz zagrał też Wojciech Szczęsny, bramkarz nie popełnił błędu, a jego Juventus pokonał Malmo FF 3-0.
Swój występ w Lidze Europy do udanych zaliczy inny polski bramkarz, czyli Łukasz Fabiański. Polak nie wpuścił bramki, a jego West Ham wygrał 2-0 w Zagrzebiu. Swój debiut w tych rozgrywkach zaliczył również Michał Karbownik. Polak wyszedł w pierwszym składzie Olympiakosu w meczu z Antwerpią. Słabo zagrał za to Piotr Zieliński, który nie poradził sobie w barwach Napoli w meczu przeciwko Leicester. Anglicy wypuścili jednak prowadzenie z rąk i zremisowali 2-2 z klubem z Włoch. Tym samym liderem grupy C jest Legia, która wczoraj pokonała Spartak Moskwa 1-0.
Kilku naszych reprezentantów zagrało w Lidze Konferencji Europy. 76. minut w barwach Unionu Berlin zagrał Tymoteusz Puchacz, ale jego klub przegrał ze Slavią 1-3. Dwóch Polaków zagrało w barwach FC Kopenhaga. Cały mecz rozegrał Kamil Grabara, a Kamil Wilczek wszedł na ostatnie 5 minut. 17 minut w barwach PAOK-u Saloniki zaliczył Karol Świderski.
ŁB