GymBeam
www.warhouse.pl
Tokio 2020 - Polacy na ceremonii otwarcia

Tokio 2020 w cieniu pandemii: restrykcyjny regulamin i brak publiczności

Fot. BEN STANSALL/AFP/East News
2021-07-26

Wyczekane igrzyska olimpijskie Tokio 2020 zostały zainaugurowane 23 lipca, kiedy to na 68-tysięcznym stadionie zgromadziło się zaledwie 9.5 tys. widzów, w tym 6 tys. sportowców (udział w igrzyskach olimpijskich bierze ok. 11 tys. zawodników różnych dyscyplin olimpijskich) i członków ich ekip wraz z gośćmi honorowymi, pozostali – 3.5 tys. osób- byli to przedstawiciele świata mediów. Widowisko było zorganizowane na najwyższym poziomie, lecz wypełniony stadion byłby na pewno „kropką nad i”. Igrzyska olimpijskie bez zgromadzonych kibiców to na pewno najbezpieczniejsze rozwiązanie w obecnej sytuacji, lecz czy bez głośnego dopingu, mogą być tak samo przeżywane przez sportowców a nawet czy tego elementu nie brakuje widzom przed telewizorami?


Tak jak inauguracja, tak rozgrywki między sportowcami odbywają się bez publiczności. Wsparcie ekip szkoleniowych czy gości honorowych nie może jednak równać się dopingowi kibiców. Oczywiście w przypadku niektórych dyscyplin olimpijskich, w których publiczność od zawsze musiała być oddalona (jak łucznictwo, kajakarstwo i inne) będzie to miało mniejsze znaczenie, ale z kolei niektóre sporty rozgrywane były na pełnych stadionach, a nawet na trasie w ich kierunku sportowcy mijali tysiące ludzi zgromadzonych specjalnie dla nich.


Należy jednak wyrazić zrozumienie dla decyzji Japończyków: samo rozgrywanie tak wielkiej, międzynarodowej imprezy w ich kraju w okresie wakacyjno-urlopowym stwarza dodatkowe ryzyko. Dlatego też osoby z akredytacją uczestnika rozgrywanych właśnie igrzysk olimpijskich obowiązkowo wgrywają na swoje telefony dwie aplikacje śledzące ich miejsca pobytu oraz monitorujące stan zdrowia, mają zakaz spacerowania po mieście, odwiedzania miejsc turystycznych, a nawet sklepów czy barów. Nie jest wskazane, by przemieszczali się przy pomocy komunikacji publicznej. Przedstawiciele mediów mają na to zgodę dopiero po 14 dniach w Japonii, wcześniej w grę wchodzi transport jedynie pojazdami podstawionymi przez organizatorów. Zawodnicy czas spędzać mogą jedynie z osobami z przygotowanej listy regularnych kontaktów. Sportowcy nie mogą oglądać „na żywo” zmagań w ramach innych dyscyplin olimpijskich, jedynie obecni mogą być na występach w ich sporcie, przy czym dopingowanie w postaci krzyku czy śpiewu jest niedozwolone. Co ciekawe, zawodnicy, którzy zajmują miejsce medalowe zgodnie z regulaminem sami zakładają sobie wywalczony medal na szyję. To tylko niektóre z długiej listy restrykcji obowiązujących podczas Olimpiady w Tokio.


Igrzyska olimpijskie kończą się 8 sierpnia 2021 r. i wtedy dopiero będzie można obiektywnie ocenić czy emocje towarzyszące kibicom -zgromadzonym tym razem tylko przed odbiornikami- były na podobnym poziomie jak podczas igrzysk olimpijskich rozgrywanych w czasach przed pandemią.