
Bayern Monachium z Robertem Lewandowskim wygrał Ligę Mistrzów!
Bayern Monachium z Robertem Lewandowskim w składzie najlepszą drużyną w Europie!
To był piękny wieczór dla wszystkich kibiców z naszego kraju, którzy od dawna czekali na triumf rodaka w najważniejszych rozgrywkach klubowych w Europie. W niedzielę w końcu się doczekali, bo Robert Lewandowski wraz z kolegami z Bayernu Monachium wygrał w finale z Paris Saint Germain 1:0 i sięgnął po puchar Ligi Mistrzów. Czołowy polski napastnik znalazł się tym samym w elitarnym gronie. Do tej pory to trofeum zdobyło bowiem tylko 6 Polaków. Lewandowski zapisał się jednak w historii w wyjątkowy sposób. Został pierwszym polskim królem strzelców tych rozgrywek, mając na koncie 15 bramek i będąc bardzo blisko rekordu Cristiano Ronaldo, który w najlepszym sezonie strzelił 17 goli. Poza tym Lewandowski został pierwszym w historii piłkarzem, który sięgnął po potrójną koronę ze swoim klubem i we wszystkich tych rozgrywkach otrzymał nagrodę za tytuł króla strzelców.
Po końcowym gwizdku sędziego Polak nie krył radości na murawie Estadio da Luz w Lizbonie, a po odebraniu trofeum ze łzami w oczach dedykował bliskim swój sukces. - Ten puchar dedykuję, żonie, dzieciom, rodzinie ale też świętej pamięci tacie, który na pewno na mnie patrzył. Zawsze wierzył, że mogę osiągnąć ten sukces. Chciałbym podziękować wszystkim, którzy nam kibicują. Dzięki im wsparciu jest mi łatwiej. Staram się kibicom dawać radość, dzięki temu, że Polak może na arenie międzynarodowej odnosić sukcesy. To było spełnienie marzenia. Wiele lat na to pracowałem. Marzyłem o tym od dziecka, żeby unieść puchar w górę. Wiadomo, że pierwszy raz jest najtrudniejszy. Brak mi słów. Wzruszenie jest ogromne. Łzy poleciały po końcowym gwizdku. - mówił Lewandowski w rozmowach z mediami. Wielkie gratulacje!