GymBeam
www.warhouse.pl
Cracovia - Raków Częstochowa

Cracovia zdecydowanie lepsza w lidze od Rakowa

2019-12-09

Nie było było powtórki z wyrównanego starcia w Pucharze Polski

Niecałą dobę po ubiegłotygodniowej potyczce Cracovii z Rakowem Częstochowa w 1/8 finału Pucharu Polski oba zespoły spotkały się na boisku ponownie w niedzielne przedpołudnie. Tym razem rywalizowały jednak w ramach 18. kolejki PKO Ekstraklasy. W meczu turniejowym byliśmy świadkami wyrównanego starcia, w którym do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka, a później seria rzutów karnych. W rozgrywkach ligowych dogrywek i rzutów karnych nie ma, ale i tak nie byłyby potrzebne, bo Cracovia pokazała beniaminkowi miejsce w szeregu. Wygrała  pewnie 3:0, nie dając drużynie Rakowa żadnych szans.

Gospodarze od razu wzięli się do pracy. Już po kilkunastu minutach mieli na koncie kilka dobrych akcji i groźnych strzałów, którymi postraszyli gości. Cracovia miała lekką przewagę na boisku, ale w międzyczasie Raków też mógł strzelić gola. Swojej znakomitej okazji nie wykorzystał jednak Miłosz Szczepański, którego świetnym podaniem uruchomił bramkarz częstochowskiego zespołu. To był jednak jedna z nielicznych sytuacji, w których Raków mógł zagrozić rywalom. Cracovia rządziła na boisku. Nie udokumentowała tego w pierwszej części gry, ale po przerwie już tak. Najpierw w 52. minucie meczu Janusz Gol wykorzystał dośrodkowanie z prawej strony i głową umieścił piłkę w siatce. Kilka minut później prowadzenie gospodarzy podwyższył Kamil Pestka, który popisał się celnym strzałem z okolicy 16. metra. W tym momencie było już niemal pewne, że Cracovia sięgnie po komplet punktów. Beniaminek nie był bowiem w stanie nawiązać wyrównanej walki. W doliczonym czasie gry wynik meczu na 3:0 dla Pasów ustalił van Amersfoort.

Cracovia - Raków Częstochowa 3:0 (0:0)

1:0 Janusz Gol 52'

2:0 Kamil Pestka 58'

3:0 Pelle van Amersfoort 90+1'