GymBeam
www.warhouse.pl

Arka urwała punkty liderowi!

Fot. fot. Daniel Jancy
2019-11-30

Pogoń Szczecin uratowała tylko remis w starciu z Arką

Gdynia Arka Gdynia postawiła się dotychczasowemu liderowi i długo prowadziła w starciu z Pogonią Szczecin. Drużyna gości zdołała uratować remis w drugiej połowie, ale strata 2 punktów, jak się później okazało, i tak pozbawiła ją 1. miejsca w tabeli rozgrywek. Zespół Arki ma powody do zadowolenia, bo choć nie udało się zwyciężyć, to remis z Pogonią należy uznać za dobry wynik w obecnej sytuacji Gdynian.
 
Początek meczu należał zdecydowanie do Portowców. Piłkarze Pogoni zamknęli gospodarzy na ich własnej połowie. Arkowcy czyhali natomiast na kontrataki, którymi mogliby zaskoczyć faworytów. I jak się okazało, ta taktyka przyniosła im sporo pożytku. Goście nie do końca potrafili sobie bowiem poradzić z ich szybkimi atakami. Mimo wszystko i tak bliżej prowadzenia była Pogoń. Przez niemal całą pierwszą połowę stwarzali sytuacje podbramkowe, po których powinni byli strzelić bramkę, ale nieoczekiwanie na prowadzenie wyszła Arka. W 41. minucie zgodnie ze swoją taktyką Gdynianie przeprowadzili kontratak, przenieśli piłkę w pole karne Szczecinian, a tam sfaulowany został Fabian Serrarens. Sędzia podyktował rzut karny, który pewnie wykorzystał Michał Nalepa. W taki o to sposób Arka, która w żadnym momencie pierwszej części gry nie przeważała, na przerwę schodziła z jednobramkowym prowadzeniem. Po przerwie do ataku ruszyła Pogoń, która oczywiście chciała odwrócić losy meczu, aby nie stracić punktów z o wiele słabszą w tym sezonie drużyną Arki. W 72. minucie, po wielu próbach, doprowadzili do wyrównania za sprawą bramki Huberta Matyni. W końcówce gospodarze już tylko się bronili, a goście wciąż atakowali, chcąc wygrać. Ostatecznie nie udało się do tego doprowadzić i mecz zakończył się remisem.

Arka Gdynia - Pogoń Szczecin 1:1 (1:0)

1:0 Michał Nalepa 45+1' (rzut karny)

1:1 Hubert Matynia