
Powalczyć o coś więcej – Górnik, Pogoń i Lech przed sezonem
Górnik, Lech i Pogoń marzą o trofeach. W przypadku tych klubów oczekiwania są zawsze duże, lecz piłkarze rzadko grają zgodnie z nimi. Warto przyjrzeć się przygotowaniom tych zespołów do sezonu, żeby wiedzieć, jakie nastroje panują w poszczególnych miastach.
Przygotowania Górnika Zabrze do sezonu 2024/2025
Udana runda wiosenna poprzedniego sezonu sprawiła, że w Zabrzu mają nadzieję na dołączenie do ligowej czołówki. Klimat wokół klubu nieco się ocieplił po wyborach samorządowych. Sympatycy Górnika liczą, że Lukas Podolski dalej będzie pomagał nie tylko na boisku, ale też w gabinetach działaczy. Na tym fani opierają nadzieję, że klub dołączy do ścisłego ligowego topu.
Zabrzanie latem zabrali się za wzmocnienia składu i trzeba przyznać, że transfery wyglądają obiecująco. Do klubu trafili:
- 25-letni czeski pomocnik Patrik Hellebrand,
- 28-letni hiszpański stoper Josema,
- 28-letni prawy obrońca Manu Sanchez,
- 20-letni skrzydłowy z Czech Lukas Ambros,
- powracający do Polski Aleksander Buksa,
- Filip Majchrowicz z Radomiaka,
- Luka Zahović z Pogoni Szczecin.
Te ruchy wyglądają ciekawie i powinny skutecznie uzupełnić skład po graczach, którzy pożegnali się z Górnikiem. W kolejnym sezonie zabraknie m.in. Daniela Bielicy, Sebastiana Musiolika, Borisa Sekulicia czy Daniego Pacheco. Wiele wskazuje też na to, że Lawrence Ennali odejdzie do USA, lecz klub już pracuje nad znalezieniem odpowiedniego zastępstwa dla niego.
Górnik do sezonu przygotowywał się na swoich obiektach oraz podczas zgrupowania w Austrii. W ostatnich tygodniach podopieczni Jana Urbana rozegrali 5 sparingów, oto ich wyniki:
- 2:1 z Odrą Opole,
- 1:1 z Tirolem,
- 1:2 z FC Basel,
- 3:0 z Karlsruher,
- 1:0 z Koszycami.
Zabrzanie na inaugurację sezonu udadzą się do Poznania na mecz z Lechem w niedzielę 21 lipca.
Lech Poznań przed sezonem 2024/2025
Po fatalnym sezonie 2024/2025 w Poznaniu panuje grobowa atmosfera. Kibice oczekiwali zdecydowanych ruchów transferowych oraz zmian w gabinetach dyrektorskich. Tak jednak się nie stało, Kolejorz będzie walczył o zmianę nastrojów swoich fanów niemal w takim samym składzie jak wiosną. A to nie zwiastuje niczego dobrego.
Jak na razie największą nadzieją kibiców Lecha na dobry sezon jest nowy trener. Przyjście 22-letniego Szweda Alexa Douglasa, 21-letniego Norwega Bryana Fiabemy czy powrót z wypożyczeń Antoniego Kozubala oraz Maksymiliana Pingota to nie są ruchy, które rzucają na kolana. Mówi się, że do zespołu ma jeszcze dołączyć dwójka skrzydłowych oraz prawy obrońca, lecz na razie konkretów brak. Z zespołem pożegnali się już Alan Czerwiński, Nika Kvekveskiri, Barry Douglas oraz Artur Sobiech. Dużo mówi się też o sprzedaży Kristoffera Velde oraz Filipa Marchwińskiego, lecz na razie Ci gracze trenują z Lechem. Podobnie jak Adriel Ba Loua, który jest wręcz wypychany z klubu, lecz sam nie chce odchodzić.
Jeśli chodzi o przygotowania, to Kolejorz lato spędził na klubowych obiektach w Poznaniu i Wronkach. W tym czasie rozegrał 5 sparingowych, to ich rezultaty:
- 0:1 z Piastem Gliwice,
- 2:0 z Banikiem Ostrawa,
- 1:1 z FC Dundee,
- 5:0 z Lechią Zielona Góra,
- 0:2 z Teplicami.
Jak już wspominaliśmy wyżej, Kolejorz na start sezonu zagra z Górnikiem Zabrze.
Jak Pogoń Szczecin przygotowywała się do kolejnych rozgrywek?
W Szczecinie kibice marzą o trofeach. Jednak gorzka pigułka w postaci przegranego finału Pucharu Polski i informacje na temat kłopotów finansowych klubu sprawiają, że fani Portowców nie powinni mieć zbyt wielkich oczekiwań przed startem kolejnych rozgrywek.
Widać to zresztą po braku jakichkolwiek znaczących transferów. Jak na razie jedynym nowym graczem do dyspozycji trenera Jensa Gustafssona jest Krzysztof Kamiński, który trafił do Pogoni z Wisły Płock. Będzie on pewnie pełnił funkcję zmiennika Valentina Cojocaru, który podpisał kontrakt z Pogonią do końca sezonu 2026/2027. Na pocieszenie dla fanów Portowców z zespołu nie odszedł żaden znaczący piłkarz, straty Luki Zahovicia, Bartosza Klebaniuka czy Kacpra Kostorza nie powinny mocno wpłynąć na grę zespołu.
Szczecinianie latem trenowali na własnych obiektach oraz podczas zgrupowania w Opalenicy. W tym czasie gracze Jensa Gustafssona rozegrali 4 sparingi:
- 1:1 z Sigmą Ołomuniec,
- 0:1 z Piastem,
- 2:1 z Banikiem Ostrawa,
- 3:0 z Kotwicą Kołobrzeg.
Portowcy sezon rozpoczną meczem z Koroną Kielce na własnym stadionie.