GKS Katowice – Motor Lublin 2024-02-19

Katowice wracają na mapę Ekstraklasy! Kolejna kompromitacja Wisły!

Fot. kibice.net
2024-05-26

Na finiszu 1. Ligi miało być dużo emocji i tak w istocie było. Walka o czołowe lokaty trwała do ostatnich minut. Wielka radość w Katowicach – GKS wraca do elity po 19 latach. Arka, Motor, Łęczna i Odra powalczą o awans w barażach. Kolejny raz skompromitowała się Wisła Kraków. 

Spotkaniem o największym ciężarze gatunkowym była walka pomiędzy Arką a GKS-em Katowice. Gdynianie potrzebowali remisu, za to drużyna ze Śląska musiała wygrać. Na boisku potwierdziło się to, że Gieksa jest w bardzo dobrej formie na finiszu sezonu. Gracze Rafała Góraka objęli prowadzenie w 26. minucie za sprawą ładnego uderzenia Adriana Błąda. Arka próbowała odrabiać straty, lecz przypominało to bicie głową w mur. GKS nie pozwolił żółto-niebieskim na zbyt wiele i wygrał 1:0. To zapewniło katowiczanom powrót do Ekstraklasy po 19 latach. Za to Arka musi szukać swojej szansy w barażach.

Za plecami gdynian i katowiczan trwała walka o miejsca dające prawo gry w barażach. Błyskawicznie swoją sytuację próbowali załatwić gracze Motoru Lublin. Dość szybko strzelili dwie bramki i wydawało się, że pewnie wygrają z Podbeskidziem. Jednak drużyna z Bielska-Białej na początku drugiej części strzeliła kontaktową bramkę. Na więcej nie było jednak stać spadkowicza z 1. Ligi. Motor wygrał 2:1 i zapewnił sobie 4. miejsce w tabeli.

O miejsce barażowe w bezpośredniej walce zmierzyli się gracze GKS-u Tychy i Górnika Łęczna. W lepszej sytuacji byli gracze z Lubelszczyzny. I swoją dobrą formę w końcówce sezonu potwierdzili na Śląsku. Bardzo długo utrzymywał się bezbramkowy remis, lecz w 77. minucie Starzyński wyprowadził gości na prowadzenie. Ten wynik się utrzymał do końca. Górnik zajął 5. miejsce w tabeli. Dzięki temu zagra w derbowym meczu barażowym z Motorem na wyjeździe.

Wydawało się, że na doskonałej drodze do gry w barażach jest Wisła Płock. Przed tą kolejką drużyna z Mazowsza była na 6. miejscu. Do utrzymania tej pozycji gracze Dariusza Żurawia potrzebowali wygranej nad będącą w strefie spadkowej Resovią. Jednak dość niespodziewanie goście wyszli na prowadzenie w 11. minucie za sprawą trafienia Urynowicza. Po przerwie Wisła wyrównała, lecz ostatnie słowo należało do rzeszowian, którzy w końcówce meczu strzelili na 2:1. Ta wygrana jednak im nic nie dała, ponieważ Polonia Warszawa wygrała ze Stalą Rzeszów i to stołeczny klub utrzymał się na zapleczu Ekstraklasy kosztem Resovii.

Ze wpadki Wisły Płock skorzystała Odra. Opolanie wygrali na własnym boisku ze Zniczem Pruszków 2:0. Dzięki temu zajęli 6. miejsce w tabeli i w półfinale barażów zagrają na wyjeździe z Arką Gdynia.

Po raz kolejny skompromitowała się Wisła Kraków. Biała Gwiazda przed ostatnią kolejką miała nadal szanse na awans do barażów, lecz potrzebowała swojej wygranej i korzystnych rozstrzygnięć w innych meczach. Niestety dla fanów z Reymonta, ich ulubieńcy skompromitowali się w meczu z Niecieczą. Już w 25. minucie z boiska wyleciał Carbo. W drugiej części niecieczanie skorzystali z gry w liczebnej przewadze. Trzy razy trafili do siatki i pokonali Wisłę 3:0. Te rozgrywki Wisła kończy na 10. miejscu w tabeli. W przyszłym sezonie będzie łączyła grę w Fortuna 1. Lidze z walką w europejskich pucharach. 

iparts.pl