Odra Opole – Motor Lublin 2024-04-29

Gorąca ostatnia kolejka w Fortuna 1. Lidze

Fot. kibice.net
2024-05-23

W najbliższy weekend ligi ze szczebla centralnego zakończą fazę zasadniczą. Na niedzielę zaplanowany został finisz gry na zapleczu Ekstraklasy. Ostatnia kolejka może być bardzo ciekawa, na 90 minut przed zakończeniem sezonu, aż 8 zespołów nadal może marzyć o awansie na najwyższy szczebel w kraju.

Jeśli chodzi o czołówkę 1. Ligi, to tylko Lechia jest pewna swojego losu. Gdańszczanie już na 2 kolejki przed meczem zapewnili sobie powrót do Ekstraklasy. Śladem swoich sąsiadów mogła pójść Arka. Lecz zespół z Gdyni przegrał w derbowym meczu z Lechią i nadal nie może być pewny awansu. Za plecami drużyn z Trójmiasta będzie toczyć się pasjonująca walka o miejsce, które da awans do barażów. Na 4 miejsca jest aż 7 chętnych. Przyjrzyjmy się bliżej szansom poszczególnych zespołów.

Walka o bezpośredni awans

Wicelider tabeli Fortuna 1. Ligi nadal nie może być pewny awansu szczebel wyżej. A o tym, kto w przyszłym sezonie zagra w Ekstraklasie, zadecyduje bezpośrednie starcie pomiędzy Arką a GKS-em Katowice. Teoretycznie w lepszej sytuacji są gdynianie, ponieważ potrzebują remisu, a do tego grają u siebie. Jednak Gieksa jest w bardzo dobrej dyspozycji.

W ostatnich pięciu meczach gracze Rafała Góraka wywalczyli 13 punktów, z czego 4 ostatnie z nich wygrali. A Arka ostatnio wywalczyła zaledwie 7 oczek w pięciu meczach. Do tego dochodzi presja i świadomość derbowej porażki. Dlatego też emocji na stadionie w Gdyni nie powinno zabraknąć.

Walka o miejsce w barażach

Ta drużyna, która nie awansuje bezpośrednio, zajmie 3. miejsce w tabeli Fortuna 1. Ligi. Będzie to oznaczało grę w barażach, i to na własnym stadionie zarówno w półfinale, jak i ewentualnym finale. A kto dołączy do Arki lub GKS-u w tej rywalizacji? 

Na dobrej pozycji do tego jest Motor. Lublinianie potrzebują do tego remisu lub wygranej w domowym meczu ze zdegradowanym już Podbeskidziem. Bardzo więc możliwe, że Motor będzie miał szansę powalczyć o awans do Ekstraklasy. Mocno prawdopodobne, że do barażu przystąpi z 4. pozycji, czyli starcie półfinałowe rozegra na własnym obiekcie.

Za plecami Motoru plasuje się lokalny rywal – Górnik Łęczna. Zespół z Lubelszczyzny o miejsce w strefie barażowej powalczy z GKS-em Tychy. Będzie to bezpośrednie starcie, gdyż drużyna ze Śląska zajmuje 7. miejsce. Tyszanie muszą wygrać, żeby wskoczyć do czołowej szóstki, Górnik też nie może kalkulować, gdyż remis nie daje pewności awansu do barażów. Starcie GKS-Górnik odbędzie się w Tychach.

Aktualnie na 6. miejscu w tabeli plasuje się Wisła Płock. Płocczanie obronią tę pozycję, jeśli wygrają z walczącą o utrzymanie Resovią. Drużyna z Mazowsza przy sprzyjających jej wynikach może awansować jeszcze nawet na 4. miejsce.

Poza strefą barażową, oprócz tyszan, znajdują się jeszcze Odra Opole oraz Wisła Kraków. Ci pierwsi sezon zakończą meczem ze Zniczem Pruszków. Muszą go wygrać i liczyć na to, że np. Wisła Płock i GKS Tychy stracą punkty. Wtedy uda im się zająć 6. miejsce.

Jeszcze trudniejszą sytuację ma Wisła Kraków. Biała Gwiazda gra na zakończenie sezonu z Niecieczą. Tylko 3 oczka wywalczone z podkarpacką drużyną da szansę na awans do strefy barażowej. Lecz to nie wystarczy, gdyż Wisła jest na 9. miejscu w tabeli i traci do swojej imienniczki z Płocka 1 punkt. Biała Gwiazda musi zwyciężyć i liczyć na to, że punkty stracą przynajmniej 3 drużyny, które są przed nią. Piotr Klimek, który słynie z przedstawiania statystyk matematycznych, wyliczył, że szanse na to, że Wisła będzie w TOP6 wynosi 22,3%. Za to na awans do Ekstraklasy 4,6%.

iparts.pl