Ruch Chorzów – Legia Warszawa 2024-02-09

Kto zagra w europejskich pucharach?

Fot. kibice.net
2024-05-16

Na finiszu Ekstraklasy trwa walka o miejsce w europejskich pucharach. Z racji słabej formy drużyn z czołówki, trudną ją nazwać zaciętą, ale na pewno dostarcza ona emocji. Dwójkę przedstawicieli naszego kraju w pucharach już znamy. Końcówka Ekstraklasy zadecyduje, kto dołączy do Wisły Kraków i Jagiellonii Białystok.

Polska wyśle 4 drużyny do boju o miejsca w fazach grupowych europejskich pucharów. Na razie pewne jest to, że Wisła Kraków rozpocznie swój bój w eliminacjach Ligi Europy. Dla mistrza kraju zarezerwowany jest bój o Champions League. Dzisiaj jeszcze nie wiadomo, kto nim będzie – w walce są Jagiellonia i Śląsk. Białostoczanie mają już 7 oczek przewagi nad czwartym w tabeli Górnikiem – co sprawia, że są pewni gry przynajmniej w eliminacjach do Ligi Konferencji.

Śląsk Wrocław nie może być jeszcze pewny awansu do europejskich pucharów. Ma 5 oczek przewagi nad drużynami spoza podium. W sobotę wrocławianie grają z Radomiakiem i tym meczem mogą sobie zapewnić minimum wicemistrzostwo Polski. 

Niesamowity ścisk jest za Śląskiem. Różnica pomiędzy trzecią w tabeli Legią a siódmą Pogonią wynosi zaledwie 2 oczka. To zwiastuje duże emocje na końcówce sezonu. Warszawianie mają wszystko w swoich rękach. Wystarczy tylko, że wygrają na wyjeździe z Wartą i u siebie z Zagłębiem, a dostaną się do eliminacji Ligi Konferencji. 

Jeśli Legia w którymś z tych meczów straci punkty, to do gry będą mogli wejść pozostali zainteresowani. 52 punkty na koncie mają Górnik, Lech oraz Raków. Teoretycznie najłatwiejszy terminarz ma Kolejorz. Piłkarze z Poznania do rozegrania mają mecze z Widzewem (wyjazd) oraz Koroną (dom). Lecz forma podopiecznych Mariusza Rumaka jest daleka od idealnej, więc na dzisiaj trudno oczekiwać, żeby to oni na finiszu wywalczyli miejsce na podium.

Górnik Zabrze jest przed domowym meczem z Puszczą oraz wyjazdem do Szczecina. Gracze Jana Urbana nadal są w grze o podium, lecz w maju nie grają już tak skutecznie, jak jeszcze w kwietniu. W walce o podium nie można skreślać Rakowa. Mistrzowie Polski zagrają jeszcze z Cracovią na wyjeździe oraz podejmą u siebie Śląska na koniec sezonu. Terminarz nie jest więc sprzymierzeńcem zespołu Dawida Szwargi.

Nie można też skreślać Pogoni Szczecin. Portowcy aktualnie tracą dwa punkty do Legii. Jednak drużyna wydaje się pogubiona po porażce z Wisłą w finale Pucharu Polski. Stąd też trudno oczekiwać, żeby Kamil Grosicki i spółka zakończyli sezon na podium Ekstraklasy.

iparts.pl