Pogrom na mistrzostwa świata U17

Pogrom na mistrzostwa świata U17

Fot. Grzegorz Wajda/REPORTER
2023-11-14

Juniorski Mundial nie układa się po myśli Polaków. Najpierw była afera alkoholowa w drużynie. Następnie biało-czerwoni przegrali na inaugurację turnieju z Japonią. Polacy nie mogli więc przegrać z Senegalem. Niestety, rzeczywistość okazała się brutalna, drużyna z Afryki mocno zbiła Polaków.

Miał być turniej marzeń, a na razie wychodzi klęska. Drużyna Marcina Włodarskiego dzisiaj nie przypomina zespołu, który w maju zachwycał podczas europejskiego czempionatu do lat 17. Wyrzucenie czwórki zawodników, następnie problemy zdrowotne sprawiły, że Polacy nie byli w stanie skutecznie walczyć z Japonią i przegrali 0:1. Za to Senegalczycy dość niespodziewanie pokonali Argentynę 2:1, co sprawiało, że dzisiejszy mecz wydawał się jeszcze trudniejszy dla młodych biało-czerwonych. 

I tak rzeczywiście było. Od pierwszych minut obie drużyny grały nieco chaotycznie. W tych warunkach o wiele lepiej radzili sobie Senegalczycy. W 18. minucie wystarczyło kilka prostych podań do tego, żeby Gueye skierował piłkę do pustej bramki. Drugi gol dla drużyny z Afryki padł w kuriozalny sposób. Dominik Szala wybijał z pozoru proste dośrodkowanie tak, że trafił do własnej bramki. W 38. minucie byliśmy świadkami podobnej sytuacji jak w meczu z Japonią. Arbiter, widząc nadciągającą burze, przerwał mecz i nakazał zejście piłkarzom do szatni. Po powrocie do gry, do przerwy wynik nie uległ zmianie.

W drugiej połowie Polacy nadal mieli duże problemy z Senegalczykami. W 52. minucie do bramki znowu trafił Gueye i było 3:0. Niecały kwadrans później odrobinę nadziei w serca Polaków wlał Marcel Reguła. Przez chwilę wydawało się, że po strzeleniu bramki gracze Marcina Włodarskiego ruszą po kolejne gole. Niestety, chwilę później polskim obrońcom uciekł Gueye i było 4:1. Takim rezultatem zakończył się ten mecz. 

iparts.pl