
Kolejne wzmocnienie Rakowa
Transferowa ofensywa Rakowa Częstochowa trwa. Mistrzowie Polski wczoraj ogłosili kolejny transfer. Do klubu spod Jasnej Góry trafia doświadczony Serb. A już dzisiaj podopieczni Dawida Szwargi zmierzą się z Karabachem. Rzecz jasna nowy zawodnik nie będzie mógł wystąpić w tym starciu.
Gdy pod koniec zeszłego sezonu Marek Papszun odchodził z klubu, a właściciel drużyny Michał Świerczewski ogłaszał cięcie kosztów, to wydawało się, że nadchodzi schyłek Rakowa. Jednak patrząc na to, co aktualni mistrzowie Polski robią na rynku transferowym, to należy te zapowiedzi włożyć między bajki. Częstochowianie poważnie wzmocnili zespół, wczoraj ogłosili 11. transfer podczas tego okienka.
Do drużyny Dawida Szwargi dołączył Srdan Plavsić. To 27-letni Serb, który występuje na pozycji skrzydłowego, może też grać na lewym wahadle. Zawodnik został wykupiony ze Slavii Praga. Co ciekawe, piłkarz występował w zeszłym roku przeciwko częstochowianom w meczu eliminacji Ligi Konferencji. Na początku wrześnie 2022 został jednak wypożyczony do Banika Ostrava. W barwach tej drużyny rozegrał 27 meczów, strzelił 5 bramek i zaliczył 7 asyst. Serbski zawodnik najprawdopodobniej został wykupiony za około 500 tys. € i podpisał umowę z mistrzami Polski na 3 lata z opcją przedłużenia o kolejne 12 miesięcy.
Plavsić nie będzie mógł jednak dzisiaj wystąpić w meczu Rakowa z Karabachem. Częstochowianie zmierzą się z klubem, który jest zmorą polskich zespołów w europejskich pucharach. Dotychczas rywalizację z Azerami przegrywała Wisła Kraków, Piast Gliwice, Legia oraz w ostatnim sezonie Lech Poznań. Jeśli częstochowianie pokonają Karabach w dwumeczu, to zapewnią sobie występ w fazie grupowej europejskich pucharów.