Debiuty selekcjonerów w XXI wieku

Santos gra o przełamanie klątwy

Fot. Beata Zawadzka/East News
2023-03-24

Już za niedługo Fernando Santos zasiądzie na ławce reprezentacji Polski. Mecz w Pradze będzie debiutem dla Portugalczyka. Złą wróżbą dla trenera jest fakt, że żaden selekcjoner biało-czerwonych nie wygrał w debiucie w XXI wieku. Być może były trener reprezentacji Portugalii przełamie złą passę. 

Fernando Santos będzie 11. trenerem, który w XXI wieku zasiądzie na ławce trenerskiej. Jak na razie bilans szkoleniowców w debiutanckich meczach jest katastrofalny i prezentuje się następująco: 0 zwycięstw, 5 remisów i 5 porażek. 

Pierwszym debiutantem w XXI wieku był Zbigniew Boniek. Były piłkarz m.in. Widzewa i Juventusu, w sierpniu 2002 roku prowadził drużynę w meczu z Belgią, który zakończył się remisem 1:1. Po pół roku od tego spotkania Boniek zrezygnował i zastąpił go Paweł Janas. Ten na „dzień dobry” zmierzył się w Splicie z Chorwacją, mecz zakończył się bezbramkowym remisem.

Kolejnym trenerem reprezentacji był Leo Beenhakker, który w debiucie przegrał mecz z Danią 0:2. Po kadencji Holendra tymczasowym szkoleniowcem, na dwa mecze został Stefan Majewski. Były reprezentant Polski na ławce trenerskiej biało-czerwonych poległ w Pradze z Czechami. 

W swoich debiutach na ławkach trenerskich w reprezentacji przegrywali również Franciszek Smuda (0:1 z Rumunią), Waldemar Fornalik (0:1 z Estonią) i Adam Nawałka (0:2 ze Słowacją). Ten trend odmienił się w 2018 roku, kiedy to kadrę objął Jerzy Brzęczek. Prowadzona przez niego drużyna zremisowała z Włochami 1:1. Remisy w swoich debiutach zaliczyli też Paulo Sousa (3:3 z Węgrami) oraz Czesław Michniewicz (1:1 ze Szkocją). Czy passę bez zwycięstwa w debiucie na ławce reprezentacji przełamie Fernando Santos? To okaże się dzisiaj około 22.45.

iparts.pl