Faza pucharowa Ligi Mistrzów? Nie dla graczy z Polski!

Faza pucharowa Ligi Mistrzów? Nie dla graczy z Polski!

Fot. JOSEP LAGO/AFP/East News
2022-10-27

Tegoroczny sezon Champions League obfituje w niespodzianki. Z grą w tych elitarnych rozgrywkach już na fazie grupowej pożegnają się m.in. Juventus, Atletico czy Barcelona. To też oznacza, że niewielu Polaków wystąpi w meczach decydujących o końcowym triumfie.

W tegorocznej fazie grupowej Ligi Mistrzów mieliśmy niewielu przedstawicielu z Polski. Mistrz naszego kraju odpadł już na pierwszej przeszkodzie a w klubach, które cokolwiek znaczą w Europie rzadko stawia się na graczy znad Wisły. Łącznie 7 piłkarzy awansowało do tych rozgrywek, z czego jeden – Hubert Idasiak, rzadko dostaje okazje do gry w Napoli.

Drużyny Polaków słabo poradziły sobie w rozgrywkach grupowych. Największą porażką jest odpadnięcie z rozgrywek Barcelony, w której występuje Robert Lewandowski. Ogromne rozczarowanie przeżyli też gracze Juventusu, którzy nie mają już szans na grę w fazie pucharowej Champions League. Turyńczycy muszą jeszcze powalczyć o to, żeby grać na wiosnę w Lidze Europy. Kamilowi Grabarze i jego Kopenhadze mało kto dawał szanse, klub Polaka żegna się z europejskimi pucharami w tym sezonie. 

W grze o awans jest za to Salzburg Kamila Piątkowskiego. Reprezentant Polski w tym sezonie jeszcze nie zagrał w Lidze Mistrzów, lecz jeśli jego Salzburg pokona Milan to za tydzień to obrońca będzie miał szansę zagrać na wiosnę w tych elitarnych rozgrywkach. Pewne gry w fazie pucharowej jest Napoli, w którym występują wcześniej wspomniany Idasiak i Piotr Zieliński. Jeśli do tego grona dołączy Piątkowski to będzie oznaczało, że w nowym roku trzech Polaków będzie grało w Lidze Mistrzów. Lewandowskiemu, Szczęsnemu i Milikowi pozostanie czwartkowa Liga Europy. 

iparts.pl