Zmiana w przepisie o młodzieżowcu

Zmiana w przepisie o młodzieżowcu

Fot. PAWEL JASKOLKA/AGENCJA SE/East News
2022-07-08

Trochę to trwało, ale PZPN w końcu ustalił zasady przepisu o młodzieżowcu. Zasad, która jest mocno krytykowana przez niektórych zostaje, ale będzie zmodyfikowana. Teraz trenerzy mają mieć więcej luzu przy ustalaniu składu na najbliższe mecze. 

W ostatnich latach w Ekstraklasie każdy zespół miał obowiązek wystawić przynajmniej jednego młodzieżowca w składzie. Ten przepis wywołał ogromne kontrowersje, prowadził też do sytuacji, w których nie grali najlepsi, tylko ci, którzy spełniali wymagania regulaminu. To wywoływało duży sprzeciw w większości klubów Ekstraklasy. Cezary Kulesza przed wyborami obiecywał, że zniesie przepis, to mu się jednak nie udało. Przepis zostaje, lecz będzie on trochę zmieniony.

Wygląda na to, że na tydzień przed startem Ekstraklasy, trenerzy wreszcie będą wiedzieć, jak konstruować skład. PZPN ściąga obowiązek, że w każdym meczu na boisku przez 90 minut musi być przynajmniej jeden młodzieżowiec w drużynie. Teraz trenerzy mają do wypełnienia limit, w ciągu sezonu młodzieżowcy muszą uzbierać przynajmniej 3000 minut na boisku. I może to robić jednocześnie kilku graczy na boisku.

PZPN postanowił się jednak zabezpieczyć przed kombinowaniem i wystawianiem składu składającego się z juniorów. W ciągu jednego meczu klub może maksymalnie zebrać 270 minut do limitu.

Jeśli ktoś nie zbierze 3000 minut w ciągu sezonu, to będzie musiał zapłacić karę, która ma zostać przeznaczona na szkolenie. Za rozegranie młodzieżowcami tylko od 2500 do 2999 minut grozi 0,5 mln złotych grzywny. Rozegranie od 0 do 999 minut grozi grzywną 3 mln złotych. 

 

iparts.pl