świderski charlotte

Zamieszanie wokół Świderskiego

Fot. East News
2022-03-27

Karol Świderski otrzymał powołanie na trwające obecnie zgrupowanie kadry, jednak ostatecznie się na nim nie pojawił. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby faktycznie nie był zdolny do gry, a ten ... strzela bramki w MLS. Do sytuacji odniósł się rzecznik PZPN Jakub Kwiatkowski.

Karol Świderski od tego sezonu jest zawodnikiem Charlotte FC, gdzie trafił w ramach transferu z AEK Ateny. Choć w premierowym spotkaniu kibice nie obejrzeli go na boisku, to w kolejnych grał już od pierwszej minuty. Łącznie w trzech pierwszych występach zanotował dwa gole (strzelone New England Revolution), a Czesław Michniewicz uznał, że jego forma jest wystarczająca, na otrzymanie powołania do kadry. 

Polak niestety nie mógł wziąć w nim udziału. PZPN otrzymał informację od sztabu medycznego Charlotte FC o urazie Świderskiego (niegroźna kontuzja mięśnia dwugłowego uda), co według ich wiedzy wymaga od jednego do maksymalnie dwóch tygodni przerwy od gry w piłkę. Selekcjoner Biało-Czerwonych musiał więc zrezygnować z zawodnika i szukać koncepcji na grę w ataku bez rosłego napastnika. Tak też się stało, a w spotkaniu ze Szkocją przy absencji Roberta Lewandowskiego zagrał Arkadiusz Milik, a w jego trakcie na placu gry pojawili się też Krzysztof Piątek oraz Adam Buksa. 

Jak się później okazało, przerwa od gry Karola Świderskiego nie trwała tak długo, jak zakładano, ponieważ Polak wystąpił w sobotnim meczu 5. kolejki MLS. 25-latek nie tylko wziął w nim udział, ale był też najlepszym zawodnikiem spotkania, rozgrywając całe 90 minut i zdobywając dwa kluczowe gole. Nie obiło się to echem w polskich mediach, gdzie Świderskiemu szybko zarzucono brak chęci do gry w kadrze. Sytuację skomentował Jakub Kwiatkowski. Rzecznik PZPN opublikował oficjalne pismo z klubu, jako dowód na to, że według klubu z MLS Świderski nie mógł wziąć udziału w zgrupowaniu kadry. 

Jak na razie sytuacji nie skomentował ani klub, ani sam zawodnik. Należy jednak mieć nadzieję, że absencja Polaka jest spowodowana jedynie nadspodziewanie szybkim powrotem do zdrowia. 

Fot.:USA TODAY Network/Sipa USA/East News

iparts.pl