
Drobny uraz Lewandowskiego
Robert Lewandowski w trakcie wtorkowej sesji treningowej Bayernu Monachium upadł bez kontaktu z klubowym kolegą i przedwcześnie musiał zakończyć trening. Nasz zawodnik jest już po pierwszych badaniach, a informacje na temat jego zdrowia nie są najgorsze.
Strach na kibiców reprezentacji oraz Bayernu Monachium padł po wydarzeniu, które miało miejsce w trakcie treningu strzeleckiego. Lider ekipy Juliana Nagelsmanna w trakcie rutynowych ćwiczeń oddał strzał okolic szesnastego metra, po którym jego noga postawna poślizgnęła się, a Robert Lewandowski upadł na murawę. Zdarzenie to wyglądało niegroźnie i wszyscy oczekiwali, że napastnik szybko wróci do treningu, jednak Lewy wezwał sztab medyczny, który przez krótki czas zajął się jego opatrywaniem. 33-latek zaczął narzekać na ból w nodze, ale po pomocy lekarzy wrócił do treningu. Następnie oddał jeszcze jeden strzał, ale tuż po nim opuścił boisko.
Badania zostały przeprowadzone błyskawicznie i wstępne diagnozy napawają optymizmem. Lewandowski nie doznał żadnej groźnej kontuzji i w najbliższym czasie opuści kilka sesji treningowych, co pozwoli mu na pełną regenerację. Do zajęć z resztą drużyny ma wrócić za 2 dni.
Oznacza to, że kapitan Biało-Czerwonych weźmie udział w arcyważnym zgrupowaniu naszej kadry. Rozpocznie się ono 21 marca, a pierwszy mecz wyjazdowy ze Szkocją rozegrany zostanie 3 dni później. Towarzyska potyczka będzie jednak tylko przetarciem przed najważniejszym spotkaniem - finałem baraży o awans do Mistrzostw świata, w którym Polacy zmierzą się z Czechami lub Szwecją.
AŁ
Fot.:CHRISTOF STACHE/AFP/East News