
Selekcjoner z korupcyjną przeszłością w tle
Już dzisiaj poznamy nazwisko nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Po długich poszukiwaniach, Cezary Kulesza w końcu zdecydował się postawić na Czesława Michniewicza. W wielu mediach można usłyszeć głosy niezadowolenia z powodu korupcyjnych powiązań szkoleniowca.
Wydaje się, że już nic nieoczekiwanego się nie wydarzy. Cezary Kulesza kilkukrotnie zmieniał swoje zdanie, ale dzisiaj powinien ogłosić Czesława Michniewicza jako nowego trenera biało-czerwonych. Ma to się odbyć o 13.00 podczas konferencji prasowej, która odbędzie się na Stadionie Narodowym. Były trener Legii okazał się lepszy od Adama Nawałki. Szkoleniowiec, który prowadził reprezentację podczas Euro 2016 i na Mundialu 2018, wczoraj udzielił informacji, że prezes PZPN poinformował go, że nie wróci na stanowisko szkoleniowca.
Nowym trenerem zostanie były szkoleniowiec Legii i reprezentacji U-21 – Czesław Michniewicz. Sporo wątpliwości budzi jednak etyczny aspekt, jeśli chodzi o nominację tego szkoleniowca. Chodzi o przeszłość trenera, który jest łączony z aferą korupcyjną w polskiej piłce. Czesław Michniewicz aż 711 razy kontaktował się telefonicznie z głównym organizatorem tego przestępczego procederu, czyli Ryszardem Forbrichem pseudonim Fryzjer.
Formalnie, Michniewicz nie został uznanym winnym korupcji w polskiej piłce. Były spore podejrzenia, że to on uczestniczył w ustawianiu meczów Lecha Poznań z Górnikiem Polkowice i Świtem Nowy Dwór Mazowiecki w 2004 roku. Był wtedy szkoleniowcem poznańskiego klubu, w 2009 roku udał się nawet do wrocławskiej prokuratury i złożył wyjaśnienia w tej sprawie. Michniewicz przyznał się do tego, że zna Forbricha, ale nie uczestniczył w procederze korupcyjnym. Szkoleniowiec nie otrzymał zarzutów i nie został skazany za ustawianie meczów.
Pomimo braku wyroku, wiele osób podaje w wątpliwość uczciwość przyszłego selekcjonera reprezentacji. Fakty jednak są takie, że Michniewicz nie został skazany, zresztą podobne zarzuty były formowane w jego kierunku w 2017 roku, kiedy obejmował stanowisko trenera reprezentacji U21. To nie przeszkadza Cezaremu Kuleszy, który dzisiaj podpisze kontrakt z nowym szkoleniowcem. Jego celem będzie awans na Mundial w Katarze.