
Klich bez szans na grę po wypowiedziach?
Mateusz Klich znany jest ze swoich bardzo ostrych i bezpośrednich wypowiedzi, jednak mało kto spodziewał się aż takiej. Polak, nie do końca będąc świadomym widowni, wypowiedział się na temat Zbigniewa Bońka oraz Adama Nawałki. Jego niecenzuralne słowa są przytaczane przez wszystkie serwisy w Polsce.
Od kilkunastu dni Polska żyje informacjami dotyczącymi nowego selekcjonera naszej kadry. Przez bardzo długi czas liderem w mediach był Adam Nawałka i wydaje się, że na ostatniej prostej to właśnie on otrzyma propozycję pracy od Cezarego Kuleszy. Na wybór ten miała mieć wpływ między innymi opinia naszych reprezentantów, z których zdecydowana większość chciała współpracy z 64-latkiem. Jak się jednak okazuje, nie wszyscy są z tej kandydatury zadowoleni.
Tak przynajmniej wydaje się po ostatniej wypowiedzi Mateusza Klicha. Polak w trakcie rozmowy z popularnym streamerem Parisem Platinovem został zapytany o to, kto będzie selekcjonerem naszej kadry. Zawodnik bez chwili zawahania odpowiedział: "Kto będzie nowym trenerem?Jak Nawałka to ku**a pograne chyba". Piłkarz nawiązał tym samym do poprzedniej kadencji Adama Nawałki, który regularnie pomijał w swoich powołaniach 31-latka.
Zawodnik Leeds nie zdawał sobie sprawy, że jego rozmowa transmitowana jest na żywo i gdy został o tym poinformowany, szybko dał inną odpowiedź. Niestety użytkownicy obecni w trakcie transmisji wykonali wiele nagrań tego fragmentu, a te bez problemu można znaleźć w Internecie. Wydaje się więc, że Klich faktycznie po tej wypowiedzi może mieć "pograne".
Klich dość ostro, choć żartobliwie, wypowiedział się chwilę wcześniej o Zbigniewie Bońku. Paris Platinov zapytał go o kartki, które decyzją FIFA nie zostały anulowane i uniemożliwią Polakowi grę w barażu. gdy pomocnik Leeds został zapytany o sytuację z kartkami, odpowiedział "Anulowanie kartki? Rudy nie załatwił, ku**a, Boniek".
AŁ
Fot.:ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER