Powrót do Premier League w wieku 36 lat?
W wieku 36 lat wielu piłkarzy skończyło już swoją piłkarską karierę dawno temu lub właśnie decyduje się na odwieszenie butów na kołek. Nie myśli o tym jednak Branislav Ivanovic - Serb ma zamiar wciąż grać na bardzo wysokim poziomie i nie może narzekać na brak ofert.
Przy obecnej intensywności gry na najwyższym poziomie zawodnicy przygodę z piłką przerywają coraz szybciej. Dobrym przykładem jest Andre Schurrle, który kilkanaście dni temu ogłosił, że w wieku 29 lat zakończy karierę i to wcale nie z powodu kontuzji, a sportowego wypalenia - Niemiec przyznał, że gra nie przynosi mu już radości. Nie ma się co dziwić, ponieważ skrzydłowy w kolejnych sezonach grał w coraz słabszych zespołach (Bayer Leverkusen, Chelsea, Wolfsburg, Borussia Dortmund, Fulham, Spartak), a jego statystyki stawały się gorsze z sezonu na sezon.
Branislav Ivanovic jest jednak innym piłkarzem, a gra w piłkę wciąż sprawia mu przyjemność. Serb największe triumfy święcił w barwach Chelsea (8 pucharów w tym Liga Mistrzów), ale doskonale odnajdywał się też w Zenicie Petersburg. Szybko zapracował sobie na miejsce w podstawowym składzie, a później na opaskę kapitana zespołu. Pomimo upływających lat był filarem defensywy i zawodnikiem, od którego rozpoczynano ustalanie składu. W trakcie 3 lat w Rosji dwukrotnie zdobył tytuł Mistrza Rosji i 3 razy Puchar tego kraju. Szczególnie zapamiętane będzie ostatnie trofeum, które ... Ivanovic upuścił.
Kontrakt Serba wygasł po zakończonym niedawno sezonie i na chwilę obecną można go zatrudnić z wolnego transferu. Chętnych nie brakuje, a wśród zainteresowanych są sensacyjne kierunki. Choć najprawdopodobniejszym jest powrót do Serbii i gra w Crvenie Zvezdzie, to według medialnych informacji nie jest wykluczony także powrót na Wyspy Brytyjskie. Usługami Ivanovicia zainteresowany ma być Carlo Ancelotti, który bardzo dobrze wspomina współpracę w Chelsea. Serb mógłby być rozwiązaniem problemów środka defensywy ekipy Evertonu. Według plotek Włoch miał już skontaktować się z byłym obrońcą Zenitu i przedstawić mu swój plan na najbliższy sezon.
Fot.:AP/EAST NEWS
