Górnik Zabrze Pogoń Szczecin 2:1 relacja

Podolski zepchnął Pogoń z podium

Fot. Polska Press/East News
2023-05-20

Mecz w Zabrzu był pojedynkiem dwóch rozpędzonych drużyn. Zarówno Górnik, jak i Pogoń są w dobrej dyspozycji, można było więc oczekiwać ciekawego starcia przy wypełnionych trybunach. I tak było, Górnik wygrywa po wielkich emocjach w końcówce meczu. 

Górnik Zabrze zapewnił już sobie utrzymanie, lecz zabrzanie nie zamierzali odpuszczać ostatniego w tym sezonie meczu na własnym stadionie. Pogoń za to potrzebowała trzech punktów, żeby wrócić na trzecie miejsce w tabeli. To zwiastowało duże emocje na stadionie w Zabrzu.

W pierwszej połowie zawodnicy nie sprostali oczekiwaniom. Sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo. Drużyny miały po jednej, klarownej akcji do strzelenia bramki, obydwie w doliczonym czasie gry, lecz zostały one zmarnowane. Najpierw groźnie zaatakowali goście, po składnej akcji Zahović otrzymał piłkę od Grosickiego, oddał strzał, lecz strzelił wprost w bramkarza gospodarzy. W odpowiedzi gospodarze wyprowadzili na czystą pozycję Yokotę, Japończyk wpadł w pole karne, lecz jego uderzenie zablokował Malec. Piłkarze do szatni schodzili przy bezbramkowym remisie. 

Druga połowa wynagrodziła kibicom słabe widowisko w pierwszej części. Szczecinianie potrzebowali trzech oczek, więc ruszyli do zdecydowanych ataków. Na ich nieszczęście najlepszą sytuację zmarnował Gorgon. Otwarta gra sprzyjała gospodarzom, którzy mogli groźnie kontrować. W 67. minucie Podolski trafił w poprzeczkę. Powtórki wykazały, że Stolarski odbił to uderzenie ręką i arbiter wskazał na jedenastkę. Rzut karny pewnie wykonał Włodarczyk i Górnik wyszedł na prowadzenie.

Portowcy nie zamierzali jednak się poddawać i ruszyli do jeszcze mocniejszych ataków. W 83. minucie Almqvist otrzymał piłkę na wolne pole, popędził w kierunku bramki i pokonał Bielicę. Końcówka był pełna emocji. Najpierw Portowcy mieli swoją szansę, lecz nie udało im się oddać groźnego strzału. W ostatnich minutach bardzo aktywny był Lukas Podolski. Niemiec najpierw trafił w poprzeczkę, w 95. minucie wykazał się skutecznością i wyprowadził zabrzan na prowadzenie. Portowcy nie dali rady już wyrównać i to Górnik zaliczył kolejną, 6. z rzędu wygrana. Dla Pogoni porażka może oznaczać, że ten sezon zakończy na 4. miejscu w tabeli. 

iparts.pl
Zobacz także