Premier League: Duże problemy Liverpoolu z Covid-19
Do listy zarażonych Covid-19 zawodników Liverpoolu tuż przed niedzielnym spotkaniem z Aston Villą dołączył Sadio Mane. Senegalczyk otrzymał pozytywny wynik testu po pucharowym meczu z Arsenalem.
Pandemia koronawirusa po raz kolejny utrudnia drużynom piłkarskim skompletowanie składu z najlepszych możliwych zawodników. Choć pojedyncze przypadki zdarzają się w wielu zespołach, to są też ekipy, w których duża część piłkarzy przechodziła zarażenie jednocześnie. Tak było między innymi kilka tygodni temu, tuż po starcie francuskiej Ligue 1. Wówczas aż 7 graczy PSG musiało udać się na przymusową kwarantannę, a wśród nich znalazły się największe gwiazdy, takie jak Neymar czy Kylian Mbappe. Dzięki problemom kadrowym kolejny mecz w bramce PSG mógł rozegrać Marcin Bułka.
Z pewnością obecnej sytuacji w Liverpoolu z niepokojem przygląda się Jurgen Klopp i obawia się, że wkrótce podobna historia może powtórzyć się w zespole Mistrzów Anglii. Kilka dni temu media obiegła informacja o pozytywnym wyniku testu na koronawirusa nowego nabytku Thiago Alcantary, a zaledwie 72h później kolejny piłkarz (Sadio Mane) został z tego samego powodu odsunięty od składu. Obaj zawodnicy nie mają groźnych objawów i przechodzą okres zarażenia bardzo łagodnie. Ich kwarantanna potrwa 10 dni, co oznacza, że obu zabraknie w najbliższym spotkaniu ligowym z Aston Villą.
Są też dobre informacje dla Liverpoolu - okres kwarantanny przypadnie na czas zgrupowań reprezentacji, dzięki czemu Thiago i Mane nie będą musieli udać się na spotkania drużyn narodowych Hiszpanii oraz Senegalu.
Fot.:Pool Getty Images/Associated Press/East News
