Nowy trener, stary skład w Białymstoku
Jagiellonia to kolejny klub, który nie może być zadowolony z jesieni na boiskach Ekstraklasy. Wydawało się, że powrót Ireneusza Mamrota sprawi, że klub zacznie osiągać lepsze rezultaty. Tak się jednak nie stało i wiosną trzeba nadrabiać straty z jesieni.
Szansy na poprawę wyników nie będzie miał jednak szkoleniowiec, który doprowadził Jagiellonię do wicemistrzostwa Polski w sezonie 2018/2019. Ireneusz Mamrot został zwolniony pod koniec roku. Jego miejsce zajął Piotr Nowak, który ostatnim razem prowadził Lechię Gdańsk. I to właśnie pod wodzą szkoleniowca, który największe sukcesy odnosił w Stanach Zjednoczonych, białostoczanie będą grać wiosną. Do zmiany doszło też na stanowisku prezesa klubu, został nim Wojciech Pertkiewicz.
Sytuacja w tabeli nie jest ciekawa, Jagiellonia zajmuje 11. miejsce i ma 8 punktów przewagi nad strefą spadkową. Wydaje się to w miarę bezpieczny dystans, ale białostoczanie muszą być czujni, bo kilka porażek może ich przybliżyć do strefy spadkowej.
Jeśli chodzi o transfery, to w Białymstoku na razie jest spokojnie. Jedynym wartym odnotowania wzmocnieniem jest przyjście Zlatana Alomerovicia z Lechii Gdańsk. Poza tym skład się nie zmienił.
Białostoczanie do rundy wiosennej przygotowują się w tureckim Belek. Rozegrali już 3 mecze sparingowe, 2 z nich zremisowali a 1 wygrali. Najpierw 0-0 z azerskim Sumgait, później 1-1 z serbskim FK Mladost Lucani. W sobotę Jagiellonia pokonała węgierski Siofok 3-0. W pierwszej wiosennej kolejce Ekstraklasy, białostoczanie zagrają z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza.
