Lech na szczycie - Legia na dnie. Koniec jesieni w Ekstraklasie
19 kolejek Ekstraklasy już za nami. Teraz drużyny udadzą się na zimową przerwę a do gry wrócą dopiero na początku lutego. Dla niektórych będzie to czas na przygotowanie się do decydujących starć o tytuł lub utrzymanie w lidze.
Na wszystkich góry tabeli będzie patrzył Lech. W Poznaniu na początku sezonu było trochę nerwowo, jednak Maciej Skorża poukładał wszystkie elementy i Kolejorz już od 4. kolejki jest liderem tabeli. Co prawda, poznanianom przytrafiały się wpadki, ale pozostali nie potrafili ich wykorzystać. Na 2. miejscu w tabeli jest Pogoń, która ma 4 punkty straty do Lecha. Szczecinianie w końcówce mogli zrównać się punktami z liderem, ale potracili punkty z Górnikiem i Wartą, przez co wiosną muszą odrabiać straty.
Podium zamyka Raków Częstochowa, który ma 35 punktów na koncie, tyle samo co 4. Radomiak. Za tą dwójką znajduje się Lechia, która ma 2 oczka straty. Wydaje się, że te 5 drużyn podzieli między siebie miejsca na podium Ekstraklasy. Na szczególne wyróżnienie zasługuje postawa beniaminka z Radomia, który jest niepokonany już od 11 spotkań.
Ciekawie wygląda sytuacja na dole tabeli. Stawkę zamyka Nieciecza, która ma 12 punktów. 3 oczka więcej ma Legia. Mistrzowie Polski jesienią mieli ogromne kłopoty i na wiosnę czekać ich będzie walka o utrzymanie w lidze. Nad nimi znajdują się Warta i Górnik Łęczna. Jednak nawet będąca 13. pozycji Wisła Kraków nie może być pewna utrzymania w Ekstraklasie.
