Legia z pierwszą porażką w tym sezonie Ligi Europy
Przez 75 minut Legia skutecznie broniła się przed Napoli. W ostatnim kwadransie gospodarze przyspieszyli i to oni cieszyli się z wygranej.
Pierwsza połowa spotkania toczyła się pod dyktando gospodarzy. Pierwszą klarowną szansę na zdobycie gola miał Lozano, jednak jego strzał obronił Miszta. 60 sekund później strzelał Mertens, ponownie obronił bramkarz Legii. W 21. minucie groźnie strzelał ponownie Belg, tym razem nad bramką. Przed upływem półgodziny gry błąd zrobił Jędrzejczyk, piłkę przejął Lozano, jednak znowu na miejscu był Miszta. Bramkarz warszawian rozgrywał mecz życia, gracze Napoli nie potrafili go pokonać, 1. połowa zakończyła się bezbramkowym remisem.
W drugiej części gospodarze zaczęli grać szybciej. W 53. minucie ładnie strzelał Demme, jednak piłka minimalnie minęła bramkę. W kolejnej fazie Napoli jeszcze bardziej przyspieszyło, wpływ na to miało wprowadzenie na murawę Osimhena. Obrona Legii zaczynała coraz bardziej trzeszczeć, jednak kolejne interwencje Miszty wywoływały irytacje w piłkarza z Neapolu. W 75. minucie Legioniści byli bliscy objęcia prowadzenia. Z dystansu dobrze strzelał Emreli, jednak piłka tylko odbiła się od słupka. To, co nie udało się gościom, chwile później powiodło się gospodarzom. Politano podał do Insigne, który uderzył z pierwszej piłki nie do obrony.
120 sekund później piłka znowu wpadła do siatki Legii, ale okazało się, że Osimhen był na spalonym. W odpowiedzi dobrą okazję miał Kastrati, jednak źle zgrywał do Emreliego. Po raz kolejny w tym meczu niewykorzystana sytuacja się zemściła. Piłkę od Insigne dostał Osimhen, pognał na bramkę i strzałem w krótki róg pokonał Misztę. Jeszcze przed końcem meczu ładnym strzałem popisał się Politano, który ustalił wynik meczu na 3-0 dla Napoli.
