La Liga: Limit płac zastopował transfer Barcelony

Choć Memphis Depay dogadał się z Barceloną, a ta zrobiła to samo z jego obecnym klubem, to transfer nie doszedł do skutku. Wszystko przez limit płacowy, który ustaliła La Liga.

Depay jednak nie zagra w Barcelonie

O możliwym transferze Memphisa Depaya do Barcelony mówiło się już we wrześniu, tuż po objęciu przez Ronalda Koemana stanowiska szkoleniowca pierwszego zespołu. Obaj Holendrzy chcieli tej transakcji - Koeman widział w liderze Lyonu podstawowego napastnika drużyny, natomiast Depay chciał spróbować sił w lidze lepszej niż Ligue 1. Problemu z dogadaniem się nie miały także kluby. Francuzi za swojego najlepszego zawodnika żądali jedynie 8 milionów euro i dodatkowych bonusów, które zależałyby od jego występów w barwach Barcelony. Katalończycy zgodzili się na te warunki, jednak finalnie transferu nie można było potwierdzić.

Wszystko przez ustalenia hiszpańskiej La Liga. Zespoły muszą się zmieścić w limicie płacowym, a ten wciąż był mocno zawyżony, pomimo sprzedania takich zawodników jak Luis Suarez, Arturo Vidal i Nelson Semedo. Ostatnią szansą dla Barcelony było pozbycie się inkasującego wielką gaże Ousmane Dembele. Francuz był jednak bardzo wybredny - choć w końcówce okienka transferowego jego usługami zainteresowany był między innymi Manchester United, to zawodnik odrzucił ich propozycję. Ostatecznie Barcelona nie tylko nie znalazła kupca, ale także zespołu, który chciałby wypożyczyć Dembele i pokryć dużą część jego zarobków. To finalnie spowodowało, że Memphis Depay nie mógł dołączyć do Barcelony, z czego sam Holender był bardzo niezadowolony. Ostatecznie napastnik Lyonu pozostał w swoim klubie i jest wielce prawdopodobne, że po wypełnieniu swojego kontraktu, latem odejdzie za darmo do dowolnego zespołu.

Fot.:Franck Pinaro/Xinhua News/East News