Działo się na trybunach podczas meczu Lech Poznań - Śląsk Wrocław
Dwie oprawy kibiców Lecha.
Około 12500 kibiców oglądało z trybun piątkowe starcie Lecha Poznań i Śląska Wrocław w polskiej ekstraklasie. Drużyna z Wielkopolski wygrała 2:0 i odniosła pierwsze zwycięstwo pod wodzą byłego selekcjonera reprezentacji Polski Adama Nawałki. Ważniejsze być może jest jednak to, że doping na stadionie Lechitów rozbudził się ponownie na dobre.
Podczas przełomowego zwycięstwa swojej ekipy w rozgrywkach ekstraklasy, kibole Lecha zaprezentowali dwie znakomite oprawy z użyciem pirotechniki. Pierwsza z nich była prezentacją z okazji 100. rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego. Na trybunach pojawiła się biało-czerwona flaga ułożona z fragmentów płótna, a na jej środku widoczny był Orzeł Biały. Niżej zawieszony został transparent z napisem: "Dumni Wielkopolanie”, a całośći dopełniły dymy w kolorach narodowej flagi.
Druga z kolei, zaprezentowana pod koniec meczu, była formą świętowania 20-lecia grupy kibicowskiej Lecha: Young Freaks ’98. W jej ramach kibice pokazali sektorówkę. Poniżej zaś wywiesili transparent: "1998 Pięści wyrobione niemałym stażem 2018", a na koniec odpalili race oraz świece dymne w kolorze czarnym.
Fot. Facebook SM Foto - Michał Skrzypczak
