Anglia nałożyła sankcje na Abramowicza. Chelsea pod ścianą!
Wojna w Ukrainie cały czas trwa i na razie nie widać jej końca. Zachód stara się nakładać sankcje, które mają nakłonić Władimira Putina do przerwania inwazji. Dzisiaj najnowszy pakiet kar nałożyła Wielka Brytania, które uderzył w oligarchów, w tym w Romana Abramowicza.
Rosyjski miliarder już 19 lat jest kojarzony jako właściciel Chelsea Londyn. Znane są też jego powiązania z Władimirem Putinem, który jest odpowiedzialny za napaść na Ukrainę. Od razu po wybuchu wojny było jasne, że Abramowicz nie wyjdzie z tego bez szwanku, dlatego też zdecydował się na sprzedaż londyńskiego klubu. To jednak może nie wydarzyć się za szybko, ponieważ został objęty sankcjami.
Brytyjski rząd zdecydował o zamrożeniu całego majątku rosyjskiego oligarchy. To oznacza, że nie może on wykonywać żadnych transakcji, w tym sprzedaży klubu. Mało brakowało a karą też zostałaby objęta Chelsea. Brytyjski rząd zdecydował jednak o tym, że udzieli aktualnemu triumfatorowi Ligi Mistrzów specjalnej licencji i będzie on mógł funkcjonować pod szczególnymi warunkami.
Londyński klub nie może wykonywać transferów oraz podpisywać nowych kontraktów. Ponadto, nie może też prowadzić sprzedaży biletów oraz klubowych gadżetów. Na stadion mogą wejść tylko posiadacze karnetów. Ponadto, zawieszona została sprzedaż udziałów przez Abramowicza. Sankcje zostały wprowadzone po to, żeby rosyjski oligarcha nie czerpał żadnych korzyści z posiadania klubu.
Chelsea nadal może rozgrywać swoje mecze, dzisiejsze spotkanie z Norwich nie jest zagrożone. Pod znakiem zapytania stoi jednak funkcjonowanie klubu, jeśli sankcje potrwają dłużej.
