Zmarła legendarna fanka Wisły Kraków
Kibice Wisły Kraków w żałobie po śmierci legendarnej fanki klubu
Środowiskiem kibicowskim Wisły Kraków oraz wieloma sympatykami innych klubów z całej Polski wstrząsnęła wiadomość o śmierci Julii Kmiecik. Była ona najbardziej znaną, wręcz legendarną fanką "Białej Gwiazdy". Matka najlepszego strzelca w historii klubu Kazimierza Kmiecika, który pełni aktualnie w drużynie rolę asystenta trenera Macieja Stolarczyka, wspierała krakowski zespół zawsze na dobre i na złe, pomimo choroby i wieku. Jej cudowna postawa była znana kibicom w całej Polsce i po prostu wzbudzała zachwyt, dlatego też wiadomość o jej śmierci wywołała tak wielki smutek.
Kibice Wisły Kraków wspomnieli swoją bohaterkę przy okazji meczu 12. kolejki PKO Ekstraklasy z Piastem Gliwice. Już na ponad 2 godziny przed meczem Wiślacy zapalali znicze pod portretem zmarłej, który został wystawiony przed stadionem. W trakcie meczu natomiast sympatycy "Białej Gwiazdy" zadbali o to, aby krzesełko Julii Kmiecik na trybunie głównej pozostało puste. Znalazły się na nim bukiet białych róż, klubowa koszulka z szalikiem oraz zdjęcie wiernej fanki. Niesamowite, jak wielki szacunek zdobyła kibica Wisła, pozostają po prostu wierną ukochanemu klubowi. Jej osoba będzie przykładem dla wielu młodych kibiców w naszym kraju.
