Jerzy Brzęczek bez klubu
Wreszcie kibice Wisły Kraków mogą odetchnąć z ulgą - Jerzy Brzęczek został zwolniony ze stanowiska szkoleniowca Białej Gwiazdy. Były selekcjoner przejdzie do historii klubu jako jeden z najgorszych trenerów w ciągu jego istnienia.
Zatrudnienie Jerzego Brzęczka w Wiśle Kraków miało miejsce 14 lutego 2022 roku jednak nie można powiedzieć, by dla fanów Wisły Kraków był to wymarzony prezent walentynkowy. Choć pierwotnie wielu kibicom ten pomysł się podobał, to finalnie okazało się, że miłości w tym związku nie było. No może z wyjątkiem sentymentu, jakim zarząd darzył 51-latka urodzonego w Truskolasach. Pomimo rozczarowującej gry zespołu i spadku z Ekstraklasy były selekcjoner wciąż utrzymywał się na stołku. Jego zadaniem był szybki powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej i początek był bardzo obiecujący. Z czasem jednak wyniki stawały się coraz gorsze, a klub zaczął wyraźnie spadać w tabeli 1. Ligi. Cierpliwość do szkoleniowca skończyła się w poniedziałek, po przegranym pojedynku z beniaminkiem Chojniczanką Chojnice. Brzęczek podał się do dymisji, a kontrakt został rozwiązany.
Jak beznadziejną przygodę z Wisłą miał Jerzy Brzęczek najlepiej pokazują suche liczby. Szkoleniowiec poprowadził Białą Gwiazdę w 27 spotkaniach i wygrał zaledwie 7 z nich. Jego dokładny bilans to:
- 13 meczów w Ekstraklasie: 1 wygrana, 7 remisów, 5 porażek;
- 12 meczów w 1. Lidze: 5 wygranych, 2 remisy, 5 porażek
- 2 mecze w Pucharze Polski: 1 wygrana, 1 remis
Brzęczek Wisłę pozostawił na 8. miejscu w tabeli ze stratą 8 punktów do liderującego Ruchu Chorzów.
AŁ
Fot.:Piotr Matusewicz/East News
