Meksyk osłabiony na Mundialu

Meksyk nie będzie mógł na Mistrzostwach Świata w Katarze liczyć na jednego ze swoich najlepszych piłkarzy - Jesus Corona doznał kontuzji, która eliminuje go z udziału w turnieju. Skrzydłowy straci też dużą część sezonu. 

Mistrzostwa Świata zbliżają się wielkimi krokami i wszyscy kibice zaczynają drżeć o zdrowie potencjalnych powołanych zawodników. Polacy martwili się o to, czy do zdrowia przed turniejem dojdzie Jakub Moder, jednak oficjalnie wiadomo już, że pomocnik Brighton nie będzie w stanie wystąpić. Okazuje się jednak, że problemy z zestawieniem optymalnego składu będą mieli również nasi rywale. Kontuzji nabawił się bowiem kluczowy zawodnik kadry Meksyku.

Jesus Corona, znany także jako Tecatito to 67-krotny reprezentant Meksyku, który od 8 lat stanowi o sile tej reprezentacji. Do Europy trafił w 2013 roku, a z holenderskiego Twente Enschede po 4 latach trafił do FC Porto. To właśnie tam zyskał renomę bardzo dobrego pomocnika - rozegrał 287 spotkań, w których zanotował 31 goli i 69 asyst. Zimą 2021 roku przeniósł się do Sevilli, gdzie z miejsca stał się podstawowym skrzydłowym drużyny. Filigranowy zawodnik wystąpił w 18 spotkaniach La Liga oraz 3 Ligi Europy, w których łącznie zanotował jedynie 2 bramki i 4 asysty. Wciąż pozostawał jednak ważnym punktem kadry naszych grupowych rywali, rozgrywając wszystkie spotkania eliminacji do Mistrzostw Świata w strefie CONCACAF.

Meksykanin w trakcie czwartkowego treningu doznał jednak urazu, który z pewnością wyeliminuje go z gry w Mistrzostwach Świata w Katarze. Sevilla opublikowała informację, zgodnie z którą Corona ma złamaną kość strzałkową oraz zerwane więzadło i czeka go kilka miesięcy przerwy. Szacuje się, że do treningów wróci w styczniu lub lutym 2023 roku. 

AŁ

Fot.:JOSE JORDAN/AFP/East News