Sebastian Szymański błyszczy w Rosji

Polski pomocnik rozegrał kolejny dobry mecz w barwach Dynama Moskwa. Szymański walnie przyczynił się do zwycięstwa jego drużyny nad Arsienałem Tuła. 

Były zawodnik Legii Warszawa już w 15. minucie otworzył wynik meczu. Szymański zdecydował się na strzał z 16 metrów i pokonał nim bramkarza gości. 8 minut później Polak bardzo dobrze dośrodkował na głowę Fabiana Balbueny i było już 2-0. Gracze Dynama nie odpuszczali piłkarzom z Tuły i ostatecznie odnieśli wygraną 5-1. Reprezentant Polski rozegrał cały mecz. 

Ciekawe czy na tak dobrą postawę pomocnika w jakikolwiek sposób zareaguje Paulo Sousa. Szymański jest jednym z lepszych zawodników całej ligi rosyjskiej. W tym sezonie rozegrał już 13 spotkań w tym sezonie. Zdobył w nich 3 bramki i miał 4 asysty. Te osiągnięcia na pewno nie przechodzą bez rozgłosu obok Portugalczyka. Jednak selekcjoner na razie nic sobie nie robi z dobrej gry Szymańskiego.

Pomocnik Dynama Moskwa dostał od Sousy tylko jedną szansę na zaprezentowanie się. Portugalczyk powołał go na marcowe zgrupowanie. Szymański został wystawiony wtedy na pozycji wahadłowego. Grając na nieswojej pozycji piłkarz prezentował się słabo. Sousa postanowił więc, że nie będzie dalej już go powoływał, mimo dobrej postawy piłkarza w lidze rosyjskiej. Selekcjoner nie widzi Szymańskiego w środku pola reprezentacji, przez co nie powołuje go na zgrupowania. Być może jednak trener się złamie i widząc dobrą postawę piłkarza, powoła go na marcowe mecze barażowe.