W jakim składzie na Węgry?
Na pewno bez Roberta Lewandowskiego, Kamila Glika i Grzegorza Krychowiaka biało-czerwoni zagrają ostatni mecz w eliminacjach do Mundialu. Na kogo w ich miejsce postawi Paulo Sousa? Wydaje się, że w składzie nie będzie dużych niespodzianek.
Mecz z Węgrami już nic nie zmieni w tabeli grupy I eliminacji Mistrzostw Świata. Nie oznacza to jednak, że Polacy mogą go odpuścić. Trener reprezentacji jest świadomy jego wagi i nie zamierza wystawiać kompletnych rezerw w starciu z Madziarami. W końcu zwycięstwo zapewni Polakom rozstawienie w meczach barażowych.
W bramce nie należy się spodziewać niespodzianki. Pomiędzy słupkami powinien wystąpić Wojciech Szczęsny. W formacji obronnej liderem zamiast Glika będzie Jan Bednarek. Obok niego powinien zagrać Paweł Dawidowicz. Nie jest pewne kto uzupełni to trio, może to być Michał Helik albo Bartosz Bereszyński.
Pewniakiem do gry na prawym wahadle jest Matty Cash. Potwierdził to Paulo Sousa, więc zawodnik Aston Villi będzie miał okazję do zaśpiewania hymnu na murawie Stadionu Narodowego. Na lewej stronie prawdopodobnie zagra Tymoteusz Puchacz, choć pod uwagę jest też brany Przemysław Frankowski.
W środku pola powinien zagrać Jakub Moder. Obok niego najprawdopodobniej zagra Karol Linetty. Nie należy się spodziewać, że na murawę wybiegnie Mateusz Klich, który jest zagrożony pauzą w meczu barażowym, jeśli otrzyma żółtą kartkę. Przed nimi powinien wystąpić Piotr Zieliński, który będzie kapitanem reprezentacji W ataku reprezentacji Polski należy się spodziewać duetu Karol Świderski - Krzysztof Piątek.
