Raków Częstochowa walczył do końca i pokonał u siebie Śląsk Wrocław
Raków Częstochowa walczył do końca i pokonał Śląsk Wrocław
Na zakończenie 12. kolejki PKO Ekstraklasy Raków Częstochowa zmierzył się ze Śląskiem Wrocław. Na trybunach stadionu w Bełchatowie, pomimo poniedziałkowego terminu, zasiadło ponad 3 tys. kibiców. I choć mecz nie był porywającym widowiskiem, to przeważający w tej grupie fani beniaminka mieli po nim wielki powód do radości. Raków wygrał bowiem 1:1 po golu zdobytym w 90. minucie spotkania. Walka do końca się opłaciła, bo Częstochowianie odnieśli drugie zwycięstwo ligowe z rzędu, zbliżając się do górnej połówki tabeli. Wrocławianie kontynuują natomiast fatalną serię meczów bez zwycięstwa.
Pierwsza połowa poniedziałkowego meczu minęła bez echa. Nie padły w niej żadne bramki, a samych okazji było niewiele. Więcej dogodnych sytuacji do objęcia prowadzenia stworzyli sobie piłkarze Rakowa, ale ich nie wykorzystali. Nie można przy tym powiedzieć, że Częstochowianie całkowicie zdominowali rywali, bo do przerwy spotkanie było wyrównane. Po przerwie przebudzili się Wrocławianie, którzy wyszli na boisko wyraźnie zmotywowani. Dzięki temu druga część meczu była zdecydowanie ciekawsza. "Gospodarze" schowali się nieco bardziej na własnej połowie boiska, oddając inicjatywę gościom i licząc na akcje z kontrataków. To sprawiło, że z obu stron mogliśmy oglądać sytuacje podbramkowe, choć strzały celne można było policzyć na palcach jednej dłoni. W końcówce mecz przerodził się w prawdziwą walkę. Na placu gry oglądaliśmy wówczas sporo ostrej rywalizacji o każdą piłkę. Kiedy wydawało się, że nic już się nie wydarzy i padnie bezbramkowy remis, gracze Rakowa pokazali, jak należy walczyć do końca. W 90. minucie, po płaskim dograniu w pole karne ze skrzydła od Michała Skórasia, piłkę w siatce umieścił Piotr Malinowski, który zapewnił tym samym zwycięstwo swojej drużynie. Beniaminek odniósł bardzo cenne zwycięstwo, które przybliżyło go do górnej połowy tabeli. Śląsk nie może wygrać już od 7 ligowych spotkań i jego sytuacja w tabeli nie jest już tak dobra, jak jeszcze kilka tygodni temu, kiedy zespół był liderem rozgrywek.
Raków Częstochowa - Śląsk Wrocław 1:0
1:0 Piotr Malinowski 90'
