Raków sięga po byłego piłkarza Górnika Zabrze
Raków Częstochowa przygotowuje się do rundy wiosennej podczas obozu w Turcji. Marek Papszun zamknął większość zajęć przed mediami, przez co trudno jest uzyskać informacje na temat tego, co się dzieje w drużynie lidera. Możliwe, że zespół zostanie powiększony o nowego piłkarza, który jeszcze niedawno grał w Górniku Zabrze.
Częstochowianie pracują nad tym, żeby jak najlepiej przygotować się do rundy wiosennej. Może ona być historyczna, ponieważ Raków stoi przed wielką szansą na to, żeby po raz pierwszy w historii wywalczyć tytuł mistrzowski. W tym ma pomóc Adrian Gryszkiewicz, który ma być już o krok od aktualnego wicemistrza kraju.
O tym, że piłkarz Padeborn ma trafić do Częstochowy poinformował jako pierwszy Tomasz Ćwiąkała a potwierdził ją Janekx89. Według tego drugiego przejście ma być o krok od realizacji, w grę wchodzi transfer definitywny. Raków będzie musiał zapłacić za gracza, który latem tego roku trafił do Niemiec za około 200 tys. €. Jeśli transakcja dojdzie do skutku, to Gryszkiewicz będzie drugim piłkarzem ściągniętym zimą przez częstochowian. Wcześniej Raków ogłosił transfer Jeana Carlosa Silvy z Rakowa.
Gryszkiewicz przed sezonem trafił do Padeborn, jednak nie zrobił furory w klubie z 2. Bundesligi. W tym sezonie ma on zaledwie 1 mecz na koncie i to w rozgrywkach Pucharu Niemiec, gdzie rozegrał zaledwie 27 minut. Piłkarz wzmocni rywalizację w formacji obronnej drużyny z Częstochowy. Raków rozgląda się również za potencjalnymi transferami do formacji ofensywnych, w kręgu zainteresowań wicemistrzów polski jest piłkarz Athleticu Bilbao.
