Mody Polak otrzyma szansę w Liverpoolu?
Był nazwany przez angielskie media „Messim z Polski”. 2 lata temu wydawało się, że już za chwile będzie czarował na boiskach angielskiej Premier League. Tak się jednak nie stało, kariera Mateusza Musiałowskiego mocno wychowała. Być może jednak znowu nabierze rozpędu, a to z powodu kontuzji w zespole Jürgena Kloppa.
Urodzone w 2003 roku piłkarz już 2 lata temu wywołał bardzo duże poruszenie. A to za sprawą niesamowite dryblingu, który sprawiał, że bardzo mocno się wyróżniał na tle swoich rówieśników, z którymi rywalizował w Anglii. W marcu 2021 roku zdobył bardzo efektowną bramkę w meczu drużyn U-18 przeciwko Newcastle. Po strzeleniu tej bramki został nazwany „polskim Messim” i podpisał profesjonalny kontrakt z The Reds.
Polski skrzydłowy zaczął też treningi z seniorską drużyną, Jürgen Klopp kazał mu trenować w parze z Trentem Alexandrem-Arnoldem po to, żeby ten mógł się lepiej przygotować do starcia z Viniciusem Juniorem. Jednak kilka tygodni temu kariera Musiałowskiego znalazła się na dużym zakręcie, Polak odniósł kilka kontuzji, przez które stracił miejsce w drużynie rezerw The Reds.
Skrzydłowy wrócił już do grania, lecz na razie nie prezentuje się aż tak efektownie, jak kilka miesięcy wcześniej. Pomimo tego ma szansę na to, żeby trafić do drużyny prowadzonej przez Kloppa, a to z powodu kontuzji jednego z kluczowych graczy. Niedysponowany jest Diego Jota, uraz jest na tyle poważny, że wykluczy go z gry na Mundialu. Niemiecki szkoleniowiec Liverpoolu musi szukać uzupełnienia składu i według angielskich mediów może sięgnąć właśnie po Musiałowskiego. Być może więc Polak już za niedługo zadebiutuje w oficjalnym meczu w barwach The Reds.
