Sadio Mane odejdzie z Liverpoolu?
Senegalski skrzydłowy od kilku sezonów jest podporą The Reds. Zawodnik też bardzo dobrze spisuje w reprezentacji. Jak donoszą media, piłkarz nie miałby nic przeciwko temu, żeby spróbować sił w innej lidze.
Za piłkarzem Liverpoolu bardzo dobry okres. Zakończył się właśnie Puchar Narodów Afryki, w którym był czołową postacią. Mane wraz ze swoją drużyną sięgnął po zwycięstwo w turnieju. Senegal w finale pokonał Egipt po rzutach karnych. Sam skrzydłowy mógł przyczynić się do wcześniejszego rozstrzygnięcia meczu, ale zmarnował jedenastkę w pierwszej połowie. Nie zawiódł jednak w decydującym momencie, to on wykonał decydujący strzał i Senegalczycy mogli cieszyć się ze zwycięstwa. Dla Mane był to wartościowy triumf, ponieważ w finale okazał się lepszy od swojego klubowego kolegi czy Mohameda Salaha. Senegalczyk został również wybrany MVP turnieju.
Według portalu Goal.com skrzydłowy będzie chciał odejść ze swojego klubu. Mane jest zawodnikiem Liverpoolu od 2016 roku i zamierza poszukać nowych wyzwań. Skrzydłowy ma ambicje zostać najlepszym piłkarzem w historii Afryki. Uważa, że może to osiągnąć tylko, gdy będzie piłkarzem Realu Madryt lub Barcelony. I to właśnie do jednej z tej drużyn zamierza się przenieść.
Na przeszkodzie stoi jednak umowa, którą Mane ma z Liverpoolem. Kontrakt jest ważny do końca czerwca 2023, na razie nie zostały podjęte rozmowy w sprawie jego przedłużenia. Trudno jednak oczekiwać, że Real lub Barcelona zapłacą za blisko 30-letniego piłkarz co najmniej 80 mln €, bo na tyle jest on wyceniany. Bardziej prawdopodobny jest scenariusz taki, że Senegalczyk wypełni umowę z Liverpoolem i po sezonie 2022/2023 odejdzie do ligi hiszpańskiej.
