4 asysty Pogby w 68 minut!
Paul Pogba przypomniał kibicom o swoich nieprzeciętnych umiejętnościach w inauguracyjnym meczu Manchesteru United w sezonie 2021/2022. Francuz w ciągu 68 minut zanotował aż 4 asysty przy bramkach swoich kolegów w wygranym 5:1 spotkaniu z Leeds. Cały mecz w barwach Pawi rozegrał Mateusz Klich.
Paul Pogba po kilku dobrych występach na EURO, w których zaliczył gola i asystę, ponownie stał się obiektem medialnych plotek. Prasa i portale internetowe na całym świecie szukały mu nowego klubu, a według wielu źródeł z Wielkiej Brytanii najmocniej pozyskaniem Francuza zainteresowane było Paris Saint-Germain. Pomocnik skupił się jednak na przygotowaniach do nowego sezonu i w ten wszedł fenomenalnie - zagrał zaledwie 75. minut spotkania pierwszej kolejki Premier League przeciwko Leeds, jednak wystarczyło mu czasu na zanotowanie aż 4 asyst.
Pierwsza z nich pozwoliła na otworzenie wyniku Bruno Fernandesowi - Pogba w 30. minucie podaniem z pierwszej piłki nad obrońcami wypuścił Portugalczyka na czystą pozycję, a ten strzałem z powietrza pokonał Illana Mesliera. Drugie finalne podanie było jeszcze ładniejsze od pierwszego. W 52. minucie Pogba zagrał prostopadłą piłkę do Masona Greenwooda z własnej połowy, a ten na dystansie wyprzedził Pascala Struijka i wyprowadził Manchester United na prowadzenie 2:1. Kolejny gol padł 2 minuty później, a kolejną asystę zaliczył Francuz - tym razem bez fajerwerków, ponieważ całą zasługę za zdobytą bramkę należy przypisać Fernandesowi. Pogba podał do Portugalczyka w pole karne, ten zamarkował strzał z prawej nogi, a następnie zszedł do lewej, czym zmylił nie tylko obrońcę, ale również bramkarza Leeds, a następnie posłał futbolówkę do niemalże pustej bramki (interwencją na linii bramkowej sytuację chciał jeszcze uratować Luke Ayling, jednak piłka przekroczyła całym obwodem linię bramkową). Czwarty gol dla gospodarzy był skompletowaniem hat-tricka Bruno, który urwał się obronie i otrzymał długie podanie od Victora Lindelofa, a następnie w sytuacji sam na sam zdecydował się na potężny strzał z powietrza, przy którym bez szans był Meslier. Czwarta asysta Pogby miała miejsce w 68. minucie gry i ustaliła wynik spotkania. Francuz otrzymał futbolówkę na skrzydle, gdzie wcielił się w rolę rasowego skrzydłowego i w polu karnym idealnie obsłużył Freda. Chwilę później pomocnik opuścił plac gry, a Czerwone Diabły do końca spotkania nie stworzyły sobie dogodnej sytuacji bramkowej.
Pogba zaliczył więc mecz prawie idealny. Prawie, ponieważ zdarzały mu się błędy w defensywie, takie jak ten z 48. minuty który bezpośrednio przełożył się na utratę gola. Stuart Dallas otrzymał piłkę w środkowej strefie boiska, a następnie rozegrał ją z Aylingiem, który zniknął z radaru Francuza, niekryty podpowadził piłkę na 30. metr, a następnie przepięknym strzałem wyrównał stan spotkania. Pomocnik Manchesteru United mógł także zdobyć gola. W 13. minucie Greenwood dobrym zwodem minął przeciwnika w środku pola, czym rozpoczął akcję 3 na 2. Następnie podał on do niekrytego Pogby, a ten w sytuacji sam na sam spudłował i posłał piłkę obok lewego słupka.
Pełne 90 minut w tym spotkaniu rozegrał Mateusz Klich. Polak już w zeszłym sezonie był podstawowym i jednym z najważniejszych zawodników ekipy Marcelo Bielsy, jednak ze względu na przemęczenie stracił miejsce w pierwszej jedenastce drużyny Leeds w końcówce rozgrywek. Kampanię 21/22 rozpoczął jednak w wyjściowym składzie i zaprezentował się z niezłej strony - był motorem napędowym swojej ekipy, pracował na całej długości boiska i oddał jeden groźny strzał obroniony przez Davida De Geę. Można więc oczekiwać, że sezon ten będzie kolejnym udanym w wykonaniu Polaka.
AŁ
Fot.:AP/Associated Press/East News
