Cracovia lepsza od Lecha w hitowym meczu!

Cracovia wygrała z Lechem i doścignęła Legię w tabeli Ekstraklasy!

Lech Poznań pierwszy objął prowadzenie w hitowym starciu 22. kolejki Ekstraklasy, ale to Cracovia zeszła z boiska jako zwycięzca. O triumfie Pasów zadecydował rzut karny z 65. minuty spotkania. Zdobyte 3 punkty pozwoliły Cracovii zniwelować całą stratę do Legii w ligowej tabeli. Obie drużyny mają teraz po 42 punkty. Walka o pozycję lidera w następnych kolejkach zapowiada się pasjonująco. Natomiast Kolejorz nadal utrzymuje się spokojnie w górnej ósemce, ale traci 5 punktów do podium.

Cracovia mocno zaatakowała już od samego początku. W pierwszych 20 minutach Pasy stworzyły sobie kilka bardzo dobrych okazji do objęcia prowadzenia, ale zawiodła skuteczność. Gospodarze mieli ogromną przewagę, jednak to Lech nieoczekiwanie jako pierwszy strzelił gola. Kolejorz przeprowadził jedną akcję dzięki, której Kamil Jóźwiak umieścił piłkę w siatce rywala. Po tej bramce gra nieco się wyrównała, Cracovia nieco spuściła z tonu w ofensywie, a Lech stwarzał już więcej zagrożenia. Taki obraz gry utrzymywał się do przerwy. Po powrocie na boisko Cracovia błyskawicznie doprowadziła do remisu. W 47. minucie gola wyrównującego strzelił Kamil Pestka. Wyrównanie znowu nakręciło gospodarzy, którzy przycisnęli gości. Krakowianie nadziali się też na kontrataki Poznaniaków, ale na ich szczęście niewykorzystane. W 65. minucie miała miejsce kluczowa, jak się później okazało akcja meczu, bo sędzia podyktował rzut karny za faul Thomasa Rogne na Rafaelu Lopesie. Sergiu Hanca skorzystał z okazji i z 11. metra dał Cracovii prowadzenie. Końcówka to ogrom emocji. Podrażniony Lech z całych sił starał się wyrównać, ale w kluczowych momentach goście trafiali w słupek lub poprzeczkę. W doliczonym czasie gry w słupek trafili również gospodarze, a w ostatniej akcji meczu Christian Gytkjaer z Lecha został zablokowany w doskonałej sytuacji podbramkowej. Ostatecznie Cracovia utrzymała prowadzenie i sięgnęła po zwycięstwo. Świetny mecz!

Cracovia - Lech Poznań 2:1 (0:1)

0:1 Kamil Jóźwiak 23'

1:1 Kamil Pestka 47'

2:1 Sergiu Hanca 65' (rzut karny)