Uwielbiany przez kibiców reprezentant Polski bardzo bliski transferu do Turcji

Michał Pazdan będzie zawodnikiem tureckiego MKE Ankaragücü.

Znane są już piłkarskie losy ulubieńca kibiców reprezentacji Polski, który występował w niej regularnie za kadencji Adama Nawałki. Chodzi o Michała Pazdana, okrzykniętego kilka lat temu przez fanów "ministrem obrony narodowej" po świetnych występach w seniorskiej kadrze. To m.in. dzięki jego znakomitej postawie na środku obrony i bardzo dobrej współpracy z Kamilem Glikiem we wspólnych działaniach defensywnych, Polska mogła cieszyć się z awansu na piłkarskie mistrzostwa Europy 2016 i Świata 2018.

I choć teraz nie imponuje on już taką formą, to dzięki występom w dorosłej kadrze pod wodzą Nawałki Pazdan zyskał masę fanów w całym kraju. Dlatego wielu kibiców zastanawiało się, co w najbliższym czasie czeka zawodnika Legii Warszawa, który ostatnio borykał się z kontuzjami i raczej nie był mile widziany w składzie aktualnych Mistrzów Polski przez obecnego szkoleniowca drużyny. Wszystko wyjaśnił oficjalny komunikat klubu. W nim czytamy, że Pazdan opuścił zgrupowanie Legii i poleciał do Turcji, gdzie ma przejść testy medyczne w zespole MKE Ankaragücü i podpisać tam 1,5-roczny kontrakt. Być może tam, u schyłku kariery piłkarskiej, Pazdan oprócz zarobienia sporej kwoty udowodni jeszcze swoją wartość sportową.

Fot. laczynaspilka.pl