Postrzelony kibic stracił wzrok

Miecz pomiędzy GKS Katowice i Odrą Opole miał tragiczny skutek. Postrzelony przez policję kibic Gieksy częściowo stracił wzrok - nie widzi na jedno oko.

„Dziś chcemy Wam zaprezentować wszystko to, czym aktualnie dysponujemy. Bardzo prosimy o udostępnienia tego tekstu, gdzie tylko się da. Nie jesteśmy w stanie wygrać wojny medialnej z policją i nieprzychylnymi nam mediami głównego nurtu, ale może uda nam się przebić, choć do części społeczeństwa. Liczymy, że oprócz ukarania winnych wśród policjantów, rozpoczniemy ogólnopolską dyskusję nad całkowitym zakazem używania broni gładkolufowej przez policję" – czytamy na stronie GieKSa.pl

Kibic zgłosił się do punktu medycznego bezpośrednio po postrzale, skąd trafił do szpitala.

Tam przeszedł kilkugodzinną operację. Niestety nie udało się całkowicie uratować wzroku i nigdy nie będzie widział na jedno oko. Po zejściu opuchlizny lekarze stwierdzą czy uda się uratować gałkę oczną oraz czy nie będzie konieczności jej usunięcia.

W poprzednim newsie przestawiliśmy materiał video z zajścia. Więcej informacji oraz analiza całego wydarzenia udostępniona przez nieoficjalny serwis GKS Katowice, dostępna jest tutaj.