Wyrok dla kibica Resovii
Smutny finał prawdziwej epopei jaką stał się proces kibiców Resovii oskarżanych o rozwieszenie flag wyszydzających naród żydowski. Chodziło oczywiście o "Śmierć Garbatym Nosom" oraz sektorówkę z podobizną Żyda.
- Aktywnie uczestniczył w nałożeniu go na drzewiec. Mimo, że transparent był adresowany do kibiców Stali, jednocześnie znieważył nim osoby narodowości żydowskiej - podkreślała sędzia Marta Surmacz. 20-letni Mirosław Ch., w ocenie sądu, doskonale wiedział, że na transparencie jest napis "Śmierć garbatym nosom”.
Pani sędzia wymierzyła mu za to karę 6 miesięcy ograniczenia wolności, które wiążę się z wykonywaniem prac społecznych przez 30 godzin w miesiącu oraz dwuletni zakaz stadionowy na mecze między Stalą i Resovią na Podkarpaciu. Musi zgłaszać się na policję w momencie rozgrywek obu drużyn. Wyrok jest nieprawomocny. Obrońca Ch. już zapowiedział, że odwoła się od niego. A swoją drogą... sektorówka nakładana na drzewiec?
