U21 zwycięskie, ale bez wyrazu

Polska reprezentacja do lat 21 prowadzona po raz pierwszy przez Jerzego Brzęczka udanie rozpoczęła kwalifikacje do Mistrzostw Europy, wygrywając 3:0 z Macedonią Północną. Gole padły po uderzeniach Marcela Reguły, Oskara Pietuszewskiego oraz trafieniu samobójczym.

Młodzi kadrowicze trafili niemalże idealny mecz na start kwalifikacji i zapoznanie się nowym szkoleniowcem. Macedonia Północna nie miała być bowiem przeciwnikiem, który może naszemu zespołowi sprawić problemy i tak też było. Niestety niemrawo grali także Polacy. W pierwszej połowie brakowało składnych akcji, a jedyne trafienie padło po indywidualnej akcji Pieńki na skrzydle zakończonej wrzutką, która odbiła się kolejno od dwóch rywali i wpadła do bramki naszych przeciwników.

Grę rozruszały natomiast zmiany wprowadzone w 63. minucie gry, a na listę strzelców wpisali w ciągu 4 minut dwaj nowi zawodnicy - Reguła i Pietuszewski. Co ciekawe, gole strzelali niemalże w taki sam sposób, czyli po zejściach z lewego narożnika pola karnego do środka, a następnie uderzeniu w długi róg bramki. Ładniejsze trafienie zaliczył zawodnik Zagłębia Lubin, który nie uderzał siłowo, a jego mierzona próba wylądowała blisko okienka. 

Choć debiut Brzęczka na ławce trenerskiej ze względu na wynik należy uznać za udany, to z pewnością grę trzeba poprawić, ponieważ w starciu z trudniejszymi rywalami taka dyspozycja może nie wystarczyć.

AŁ

Fot.: ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER