Znów problemy z murawą na Narodowym

Murawa na PGE Narodowym lubi płatać figle i tak też jest tym razem. Nasi reprezentanci nie mogą na niej odbyć czwartkowego treningu przez zbyt słabe ukorzenienie trawy, a to tylko początek problemów.

Najbliższy mecz reprezentacji odbędzie się w sobotę, a naszym rywalem będzie Portugalia. Do tej pory Biało-Czerwoni trenowali na obiektach Legii Warszawa, natomiast w czwartek chcieli się przenieść na murawę Stadionu Narodowego. Do tego jednak nie dojdzie, ze względu na nieodpowiedni stan murawy.

Nie chodzi tu wcale o jej zły wygląd, a nieodpowiednie ukorzenienie, które nadal trwa. Trawa została położona parę dni temu, tuż po koncercie Roztańczony PGE Narodowy, który odbył się 28 września. Nadal się odpowiednio nie ukorzeniła, stąd problemy. Informację tę w rozmowie z portalem SportoweFakty potwierdził dyrektor Departamentu Komunikacji i Mediów PZPN Tomasz Kozłowski.

Brak czwartkowego treningu na Narodowym nie jest aż tak dużym problemem. Czerwona lampka może się natomiast zapalić w piątek. Wtedy to obie reprezentacje muszą odbyć sesje treningowe na stadionie, na którym rozgrywany będzie mecz. Oznacza to, że trawa z pewnością zostanie w pewnym stopniu zniszczona, co wzmacniane będzie przez jej słabe ukorzenienie. Może to z kolei wpłynąć na jej zły stan ogólny w trakcie sobotniego meczu, a co za tym idzie generować większe szanse urazu zawodników. 

AŁ

Fot.:AGENCJA SE/East News