Są konsekwencje wobec Jacka Góralskiego!

O Jacku Góralskim w ostatnich tygodniach znów zrobiło się głośno. Niestety dla zawodnika i piłkarskiego środowiska nie ze względu na jego boiskowe popisy. Były reprezentant naszego kraju według dziennikarza Weszło nie uniknął jednak konsekwencji swojego czynu.

Jacek Góralski to 21-krotny reprezentant Polski, który nie tak dawno zszokował wszystkich decyzją, dotyczącą jego przyszłości. Latem ubiegłego roku w wieku zaledwie 30 lat zamienił niemiecką Bundesligę na grającą w niższych ligach krajowych Wieczystą Kraków. W tym sezonie zespół z byłym kadrowiczem zanotował awans do 2 Ligi, a były zawodnik m.in. VfL Bochum, Kairatu Ałmaty i Ludogorca Razgrad zdecydował się zaprezentować w mediach społecznościowych niecodzienną radość.

W sieci znalazło się nagranie, na którym uradowany pomocnik wypija duszkiem wódkę bezpośrednio z butelki. Zachowanie to, choć miało mieć zabawowy charakter, szybko zostało skrytykowane przez wiele osób i określane jako patologiczne i deprawujące młodzież.

Po kilku dniach do sytuacji odniósł się właściciel klubu. Według dziennikarza Weszło Szymona Janczyka za swojego zachowanie Góralski został odsunięty od pierwszego zespołu. Powodem decyzji mają być wizerunkowe konsekwencje wobec klubu. Jak na razie nie wiadomo, czy to jedyne decyzje, jakie zapadną w tej sprawie i czy przyszłość zawodnika jest zagrożona. Można jednak wnioskować, że jest to jedynie PR-owy ruch ze strony Wieczystej, ponieważ piłkarz odsunięty został od dwóch spotkań, które nie mają znaczenia dla sytuacji Wieczystej.

Aktualizacja: Kilkadziesiąt minut po tym, jak media w Polsce obiegła informacja od Szymona Janczyka, dziennikarz wycofał się i przyznał do błędu. Według niego przyczyną absencji zawodnika była jednak kontuzja, a nie jak wcześniej sugerował odsunięcie od zespołu.

AŁ

Fot.: Grzegorz Wajda/REPORTER