Probierz był bliski sensacyjnych powołań

Michał Probierz wziął udział w poniedziałkowej konferencji prasowej reprezentacji Polski. Selekcjoner odpowiadał na pytania dziennikarzy i wspomniał m.in. o dwóch zawodnikach, którzy mogli być sensacyjnymi nazwiskami na liście powołanych.

O tym, że Probierz nie boi się powoływać nowych piłkarzy, przekonaliśmy się m.in. na ostatnim zgrupowaniu, kiedy to szansę gry dostał chociażby Patryk Peda. Podobnie jest też tym razem, ponieważ ze względu na kontuzje innych kadrowiczów szansę zaprezentowania swoich umiejętności otrzymał Karol Struski. Więcej o dowołanych zawodnikach pisaliśmy w osobnym artykule.

Okazuje się jednak, że sensacyjnych nazwisk mogło być więcej, a te selekcjoner przedstawił w trakcie konferencji. Pierwszym ze wspomnianych piłkarzy był Aleks Ławniczak, który jest jednym z najlepszych zawodników Zagłębia. Środkowy obrońca, jak przyznał Probierz, był blisko powołania, ale z listy wypisał się jednym fatalnym występem. Można tylko przypuszczać, że chodziło tu o katastrofalną porażkę Miedziowych z Rakowem Częstochowa (0:5).

Drugim sensacyjnym zawodnikiem również był stoper. Mowa tu o piłkarzu Korony Kielce Miłoszu Trojaku. Podobnie jak Ławniczak jest on podstawowym zawodnikiem swojej drużyny i zbiera bardzo dobre noty za swoje występy. Według mediów na niekorzyść urodzonego w Wałbrzychu zawodnika mógł zadziałać jego wiek. Trojak ma bowiem już 29 lat i do tej pory nie był nawet blisko szczebla międzynarodowego, dlatego wątpliwe jest, by nagle mógł dać jakość kadrze.

AŁ

Fot.: Tomasz Jastrzebowski/REPORTER