Media: kontrakt na pokazywanie Ekstraklasy rozstrzygnięty

Portal weszlo.com dotarł do informacji, w których podaje, kto będzie pokazywał Ekstraklasę w latach 2023-2027. Wygrał największy faworyt, który zaproponował rekordową kwotę za pokazywanie meczów.

Przetarg o pokazywanie meczów polskiej Ekstraklasy miał być wielką walką pomiędzy Viaplay a Canal+. Jak podaje Maciej Wąsowski z portalu weszlo.com, do wielkiej walki wcale nie doszło. Zgodnie z informacjami dziennikarza, najwyższa klasa rozgrywek zostaje w miejscu, w którym jest już od 25 lat. Viaplay miało wcale nie złożyć oferty, wcześniej z przetargu na główny pakiet wycofały się Polsat i TVP, co oznacza, że Ekstraklasa pozostanie w Canal+ przez kolejne 5 lat.

Co się takiego stało, że Viaplay odpuściło walkę o prawa do transmisji? Jak podaje Wąsowski, Canal+ wykazał ogromną determinację, władze stacji miały się spotykać z klubami i przekonywać je do tego, że właśnie ich stacja zapewni najlepszą realizację transmisji i też największe pieniądze. Władze platformy Viaplay widząc, że mają mała szanse, postanowiły odpuścić walkę. 

Ekstraklasa oczywiście nie potwierdziła jeszcze tych rewelacji. Jak podaje dziennikarz weszlo.com, strony miały już uzgodnić warunki brzegowe współpracy, jednak do dopięcia umowy zostały jeszcze do ustalenia szczegóły. Wysokość kontraktu ma wynosić ponad 300 mln złotych za sezon. 

To, że Canal+ wygrał przetarg nie oznacza, że tylko w tej stacji będzie można obejrzeć mecze Ekstraklasy. Bardzo możliwe, że stacja udzieli komuś sublicencji. Na takiej zasadzie Ekstraklasę od kilku lat pokazuje TVP.